Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2012, 22:53   #6
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
Ja w sumie wiele do powiedzenia nie mam, jak zresztą zaznaczyłem w komentarzach kiedy padło pytanie nt. raportu. Podzielę się jednak skromnymi przemyśleniami z trzech tur, w których brałem udział.

O współgraczach wiele powiedzieć nie mogę, bowiem bardziej grałem obok nich, aniżeli z nimi. Wyjątkiem jest valtharys, którego postać mi napewno zapadnie w pamięć. Wujaszek jest inny i nie mogę się doczekać części IV, żeby zobaczyć w którą stronę śmieciarz / arystokrata pójdzie.

Co do innych - wybaczcie, ale pominę Was. Posty czytałem, ale że to była głównie walka, to na temat postaci niewiele mam do powiedzenia. Zgłoście się po opinie w kolejnym raporcie.

Żałuję jedynie, że nie załapałem się na grę z Janem. Znam go z gry u Fenriza (szkoda, że sesja padła), więc pewnie dynamika na linii Felix - Aaron wyglądałaby ciekawie. Szkoda, że odszedł.

Teraz wisienka na torcie - AJT. Graliśmy razem w dwóch sesjach i w sumie to był powód, dla którego zgłosiłem się do sesji. Chciałem spróbować sił w Warhammerze i pomyślałem, że łatwiej będzie mi u znajomej twarzy (czy tam avatara ). Te trzy tury, w których grałem były fajne i czekam na część IV, żeby Felix mógł się pokazać szerszej publiczności i ewentualnie zostać ubity przez Twoje kostki. Bądź własną porywczość.

Fabuły tak samo ocenić nie mogę, bo sesji w całości nie przeczytałem. To, co tutaj jest w streszczeniu jednak - dobrze rozpisany spisek. Intrygi lubię, więc szkoda że nie mogłem się pobawić w rozpracowywanie tej tutaj obecnej. Podobnie jak co do graczy - po konstruktywne opinie należy się zgłosić po części IV.

Cytat:
Napisał AJT
Felix, zwany Pawim Piórkiem (Aro.is)- łotrzyk. Jak Wujaszek, znalazł się w złym miejscu o złej porze. Przyjęcie dla arystokratów i możnowładców, w którym brał udział, zakończyło się rzezią wielką. On jednak przetrwał.
Aro, tu jak i niżej ciężko coś więcej powiedzieć. Czuję, że wniesiesz dużo do sesji.
Postaram się. Felix do spokojnych nie należy, więc kilka problemów pewnie wniesie - na to można liczyć.

Cytat:
Napisał AJT
Dołączyła też pod koniec trójka nowych graczy. Już na początku dają podstawy wierzyć, że ich obecność będzie zauważalna w kolejnej części i dobrze zrobiłem, że akurat ich przyjąłem. A nie zwykłem się mylić w takich osądach więc nie zawiedźcie mnie
Ze mną jak z orkiestrą na Titanicu - gram do końca. Zawieść, nie zawiodę (mam nadzieję).
 
__________________
"Information age is the modern joke."
Aro jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem