Zatem załogę pierwszego patrolu już mamy.
I jeszcze jedno, bo nie napisałem tego wyraźnie. Wydawało mi się, to oczywiste, ale jak teraz o tym myślę to wcale takie nie musi być.
Policjanci, to nie żadni detektywi, czy inny wydział zabójstw. Gracie zwykłych krawężników z patrolu interwencyjnego. Zgłoszenie pt: awantura domowa, możliwe strzały. Tylko tyle, albo aż tyle.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |