Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2012, 10:12   #4
Shooty
 
Shooty's Avatar
 
Reputacja: 1 Shooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodze
Dyniogłowy rozejrzał się zaciekawiony po miejscu, w którym przebywał. I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno temu po prostu szykował sobie odświętny strój wielkiego lizaka na Gwiazdkę. Życie jest piękne niespodzianek.

- Jasny gwint, stary, chyba mi się w dyńce pomieszało, bo coś dziwnie się dzisiaj świat ogląda! - mruknął Dyniogłowy do tułowia. Ten uprzejmie zdjął go na chwilę z otworu, po czym obrócił o 180 stopni i położył z powrotem. - Od razu lepiej! Mówiłem - zawsze patrz, czy mnie dobrze ustawiłeś! Hmm... Jakie ciekawe towarzystwo. Barwne i zróżnicowane rasowo, zaiste. Ale zaraz, co tu tak śmierdzi? A nieważne. Stary, czy nie za dużo gadam? Chyba tak, ale co ja na to mogę poradzić?

Nagle zauważył postać, którą dotąd widywał tylko w filmach.

- Patrz, patrz tam! O, kurka pieczona! Toż to Zębuszka!

Dyniogłowy podszedł do niewielkiej sylwetki lewitującej nad ziemią, po czym zdjął sobie dynię i postawił obok niej.

- Witaj, piękna! - zaczął głosem amanta. - Wypolerować ci skrzydełka?
 

Ostatnio edytowane przez Shooty : 12-12-2012 o 12:48.
Shooty jest offline