- Za tobą nawet na koniec świata- powiedział Chris, poczym udał się w ślad za Katie McCall.
Ale dziwiło go jedno. Ta wyspa wcale nie była tak daleko od cywilizacji, dopłynęli tu normalnym jachtem. Poza tym dochodzi tu elektryczność, więc miejsce musi być znane, ktoś- pewnie z agencji- musiał płacić rachunki. Jakim cudem więc to wszystko jest w takim świetnym stanie? Włamać się tu to przecież bułka z masłem, a za tyle zabytków ktoś mógłby sobie postawić conajmniej drugą taką chatę... Dziwne.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |