Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2013, 17:39   #1
Rebirth
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
[Autorski, akcja] SOD: Cienie Zniszczenia


Trzech rosłych mężczyzn ubranych w mundury marynarki wojennej, pewnym krokiem przemierzało korytarze siedziby Biura ds. Operacji Specjalnych CIA. Idący na czele, pod pachą trzymał skórzaną teczkę. Była wczesna pora, toteż najczęściej mijali zdumionych, półprzytomnych pracowników z kubkami kawy w dłoni. Nie zwracali uwagi na nikogo, ale też nikt ich nie zatrzymywał. W końcu dotarli pod drzwi gabinetu, podpisanych: "gen. Lawrence Nayb". Gdy stanęli przed nimi, mężczyzna z teczką zerknął na swoich towarzyszy. Kiwnęli głowami, a potem i bez pukania w trójkę weszli do środka. W uporządkowanym, ładnie wystrojonym gabinecie, przy szerokim biurku siedział sędziwy mężczyzna, którego ubiór oddawał wysokie honory generalskiej służby. Gwałtowne, niezapowiedziane wejście każdego zapewne wyrwałoby z porannego letargu. Lata na przyzwyczajenie się, pozwoliły jednak generałowi zachować kamienną twarz. W połączonym pokoiku znajdował się jeszcze jeden mężczyzna, ubrany w beżową koszulę z krawatem i szare spodnie w kanty. Ten nie zdołał ukryć swego zdumienia, a plastikowy kubek na dobre kilkanaście sekund utknął w połowie drogi do jego ust. Trzech mundurowych stanęło na baczność i zasalutowało przed generałem. Przemówił (a właściwie wykrzyczał) ten w środku:
- Sir, mam rozkaz dostarczyć rozkazy z centrali! Dyrektywa C15, ściśle tajne, tylko dla pańskiego wglądu, sir! - i kończąc zdanie, położył dzierżoną teczkę na generalskim biurku.
Generał Nayb nie spuszczał z oczu żołnierza, nawet gdy sięgał powoli w stronę teczki. Jego ostry, przenikliwy wzrok mógł wywiercać dziury w gałkach, i przebijać się na wylot z drugiej strony czaszki. To oczywiście lekko speszyło żołnierza, ale Nayb nie okazywał z tego powodu jakiejś szczególnej satysfakcji. Gdy jego dłoń uchwyciła skórzane krawędzie przesyłki, gwałtownie przysunął ją bliżej siebie i otworzył. W środku była jak przypuszczał zalakowana, bordowa koperta z czarną pieczątką "Ściśle tajne".
- Tylko dla mojego wglądu... - rzucił generał wpatrując się w kopertę.
Dopiero po chwili mężczyzna w koszuli zorientował się, że o niego mogło tutaj chodzić.
- Stąd nic nie widzę, ale jasne... OK, rozumiem. Ja sobie idę... - i już odkładał kubek z resztką czarnego napoju.
- Zaczekaj Waltson. Daj spokój, nie ma potrzeby - zaprotestował generał.
- Na pewno?
- Oczywiście. Sądzę, że każdy tutaj kto ma trochę rozumu i sprawny słuch, zdaje sobie sprawę czego dotyczy ta dyrektywa.
- Ok, to zostanę... I chyba też wiem o co może chodzić.
- Sprawdźmy więc.
Nayb otworzył starannie kopertę, przecinając ją na górnej krawędzi swoim małym scyzorykiem. Wyjął z niej niegruby stek kartek formatu A4 i od razu zaczął pobieżnie przeglądać, by dość szybko zaprzestać. Zerknął ukradkiem na stolik, po czym westchnął głęboko i sięgnął do frontowej kieszeni munduru, z której wyjął niewielkie szkiełko powiększające. Dopiero teraz mógł oddać się w pełni lekturze. Na wpół otwarte usta wygięły się w delikatnym półkolu. Był skupiony, to było widać, zaś gdy skończył, jego powieki lekko opadły, a oddech spowolnił. Z jego twarzy nadal było ciężko cokolwiek wyczytać. Nayb na koniec dla pewności spojrzał jeszcze na sam dół ostatniej kartki, gdzie jak przypuszczał po lewej widniała pieczątka Departamentu Obrony z podpisem sekretarza, a po prawej pieczęć prezydencka z własnoręcznym podpisem najwyższego zwierzchnika. Nayb skinął lekko na znak że skończył, i odłożył kartkę na bok.
- Tak jak przypuszczałeś, Waltson - skomentował wiadomość.
- Co? Czyli jednak... Cholera. Znowu będzie dym... - Walston pokiwał głową mówiąc to i odwrócił się w stronę swego pokoiku.
- Dobra, i co mam z tym zrobić? - generał spojrzał na wciąż wyprężonych mundurowych.
- Sir, proszę się z tym zapoznać i podpisać.
- Tak od razu? Cóż... Widzę, że nawet nie chcą mi dać za bardzo wyboru...
- Takie mamy rozkazy, sir. Jeśli sir sobie życzy, możemy poczekać.
- Nie, nie ma co tracić czasu na przekomarzanie. Wszyscy wiemy, że w tej chwili to już tylko formalności - odparł generał, po czym z wyrazem nieskrywanej rezygnacji, sięgnął po swe wieczne pióro, by podpisać ledwo co przeczytany dokument. Żołnierz widząc to, trochę niepewnie zbliżył się do biurka, ale generał Nayb gestem dłoni pokazał mu, że może to sobie wziąć i zanieść gdzie trzeba. Trójka bezzwłocznie opuściła gabinet, zostawiając Nayba i Waltsona samym sobie. Ten drugi był właśnie jedną ręka oparty o kserokopiarkę, i wpatrywał się w okno naprzeciwko. Był nadal chyba trochę skonsternowany zdarzeniami, które zaszły tu przed momentem.
- Co o tym myślisz, Jim? - wyrwał go z zamyślenia Nayb.
- Myślę, że ktoś bardzo chce popisać się przed kolegami... - z pewną ironią odpowiedział Waltson.
- Wiesz, tak czasami myślę że oni to wszystko traktują jak swoją prywatną piaskownicę.
Jim nie odpowiedział na to. Zapytał z kolei odnośnie zbliżających się działań.
- Ile mamy czasu?
- Jak sądzę, pół miesiąca na rekonesans i przygotowania, a potem maksymalnie cztery miesiące...
- Do czasu szczytu - wtrynił Nayb kwitując wypowiedź. Następnie poinstruował podwładnego.
- Trzeba będzie ściągnąć najlepszych ludzi. Ilu się da. Zajmij się tym i daj mi znać gdy tylko tu się zjawią.
Jim zdjął dłoń z urządzenia i bez słowa powoli skierował się do komputera w swoim pokoju. Nayb zaś spojrzał na mapę wiszącą na ścianie. Jego wzrok utkwił na niewielkim, zachodnioazjatyckim państwie, Adżekistanie.

*** *** *** ***

Witajcie w sesji nastawionej na akcję, sabotaż i sianie ogólnej rozróby!

Wcielicie się w niej w najbardziej tajną jednostkę operacyjną na świecie. SOD - Sabotage Overwhelm Destabilization. Zwani też Shadows od Destruction - Cieniami Zniszczenia. Kim są Cienie? To najbardziej wykwalifikowani żołnierze na świecie. Wybrani spośród najlepszych weteranów i specjalistów. To tajna jednostka operacyjna pod dowództwem CIA i Pentagonu. Ich prawdziwe tożsamości znane są tylko dwóm osobom - sekretarzowi obrony USA i samemu prezydentowi.

Zadaniem SOD jest przeniknięcie na teren wroga i doprowadzenia do jak najszybszego i największego osłabienia struktur rządowych, społecznych i wojskowych, by w rezultacie doprowadzić do społecznego buntu i rewolucji. Jednostka ta nierzadko współpracuje z opozycją rządową, rebeliantami i rewolucjonistami. Szkoli ich, wykorzystuje i jeśli trzeba wrabia w rzeczy dokonane przez agentów, by nie doszło do dekonspiracji.

Każdy Cień, to komandos który w pojedynkę jest w stanie poradzić sobie z oddziałem policji czy wojska. Zna się na wszystkim, choć każdy ma pewną ulubioną specjalizację. Niemniej i tak każdy byłby w stanie gdy trzeba zastąpić lub wspomóc swego towarzysza. Choć zwykle nie jest to konieczne - każdy jest samowystarczalny. Za to w grupie są praktycznie nie do powstrzymania.

SOD działają najczęściej w państwach trzeciego świata - postkomunistyczne republiki, południowoamerykańskie narkotykowe raje, bliskowschodnie reżimowe państewka, czy afrykańskie areny wojny. Jeśli gdziekolwiek dochodzi do nagłego obrotu sprawy, obalenia rządu, czy puczu wojskowego - najpewniej maczali w tym palce.

---

Potrzebuję 4-5 graczy. Będę analizował każdą nadesłaną kartę postaci i sprawdzał dopasowanie do grupy oraz warsztat napisanej historii. Im ciekawsza - tym lepiej. Chciałbym aby każdy z Was był w pewien sposób indywiduum i ciekawą osobowością. Nie chcę jakiś zwykłych trepów co prosto wykonują rozkazy. Może być przerysowanie, jeśli oglądaliście Niezniszczalnych, to wiecie o co chodzi. Tam każdy aktor grał postać, która mogłaby w pojedynkę grać w tym filmie. Wy jesteście takimi komandosami. Nie patyczkujecie się z niczym. Macie cel - idziecie, i wykonujecie. Nie jesteście nieśmiertelni, więc odradzam "wpadanie na środek placu i strzelanie do wszystkiego co żyje". Odrobinę finezji i pomysłowości nikomu nie zaszkodziło. Nie wymagam określonych schematów czy kalek postaci. Ważne byście byli skuteczni - czy będziecie działać jak Tom Cruise, czy jak Arnold Schwarzenegger - grunt byście dobrze się bawili i umieli wykorzystać to w sianiu destabilizacji. Bo to będzie wasz nadrzędny cel - zdestabilizowanie kraju i najlepiej unikanie kamer mediów. Jak to zrobicie? Niszcząc znacjonalizowane ośrodki przemysłu? Organizując rebelię? Wspierając terrorystów? Wasza broszka - lud musi poczuć, że władza sobie nie radzi z problemem, którymi są skutki waszych działań. Posty - raz lub dwa razy na tydzień, to jeszcze ustalę z graczami. Nie muszą być długie. Google Doc będzie stosowany tylko w sporadycznych przypadkach. Liczę na dynamikę i nie-słomiany zapał wśród graczy.

Wstępny czas rekrutacji - do 17 stycznia, ale jeśli zabraknie wam czasu, to może być maksimum do 24 stycznia. KP wysyłajcie mi na PW albo na maila rebirth_and_awaken@o2.pl

Formularz KP do wypełnienia:

--- --- --- ---


Sabotage Overwhelm Destabilization

Cytat:
Akta personalne:

Zdjęcie:

Imię (operacyjne):
Nazwisko (operacyjne):
Pseudonim (opcjonalnie):
Wiek:
Wzrost:
Waga:
Stopień wojskowy (minimum oficerski):
Była służba w (może być kilka pozycji):

Specjalizacje broni:
1. Jednoręczna:
-
-
2. Dwuręczna:
-
-
3. Miotana/specjalna:
-

Specjalizacja zawodowa i wybrana umiejętność:

- (specjalizacja)
- (umiejętność)

Wybrana broń:
1. (jednoręczna)
2. (dwuręczna)
3. (miotana/specjalna)

Dodatkowy ekwipunek:

DANE UTAJNIONE (tylko do wglądu sekretarza obrony i najwyższego zwierzchnika sił zbrojnych)

Imię (prawdziwe):
Nazwisko (prawdziwe):
Rodzina (opcjonalnie):
Historia kariery:
Legenda:


I. Specjalizacje broni:

(ogółem każdy wybiera pięć opcji, spośród trzech rodzajów broni: jednoręcznej, dwuręcznej, oraz miotanej/specjalnej).

1. Jednoręczne (dwie opcje muszą zostać wybrane):

- pistolety (łatwo je schować, i szybko się przeładowują, mają dobrą szybkostrzelność, ale nie zadają wielkich obrażeń)
- rewolwery (spora siła, dobra celność, szeroka gama, ale dosyć wolno się przeładowują)
- granatniki (ogromna siła, kilka rodzajów amunicji, która jest droga i ma krótki zasięg)
- pistolety maszynowe (spora szybkostrzelność, umiarkowane obrażenia, nie są ciężkie, choć dosyć szybko zużywają amunicję)
- jednoręczna broń typu "stealth" - np. kusza, miotacz strzałek, taser (największą zaletą jest ich bezgłośność, ale każda ma swoje wady np. mała śmiertelność, czy powolne przeładowanie).
- krótkie strzelby (spore obrażenia, kilka rodzajów amunicji, choć ma krótki zasięg i dosyć wolno się przeładowuje)
- noże i broń biała (bezgłośna, bardzo mało zużywalna, łatwo dostępna, i z oczywistym względów tylko do walki z bardzo bliska)

2. Dwuręczne (dwie opcje muszą zostać wybrane):

- karabiny szturmowe (spore obrażenia, duża szybkostrzelność, dobra celność, dosyć szybko zużywają amunicję)
- karabiny maszynowe (ogromne obrażenia, bardzo dużą szybkostrzelność, ale są dosyć ciężkie i na duże dystanse mało precyzyjne)
- wyrzutnie rakiet i granatów (kilka rodzajów amunicji, największe obrażenia, ale są ciężkie i dosyć drogie w eksploatacji)
- dwuręczne bronie typu "stealth" np. łuki, miotacze harpunów (bezgłośna, ale też mają różne wady)
- strzelby samopowtarzalne tzw. "shotguny" (spore obrażenia, kilka typów amunicji, umiarkowany dystans, ale dosyć długo się przeładowują)
- karabiny i strzelby wyborowe (największy dystans, niezwykła celność, umiarkowane obrażenia, niska szybkostrzelność)
- ciężka broń maszynowa (spore obrażenia, ogromna szybkostrzelność, bardzo duża waga, często wymaga stanowiska stacjonarnego)

3. Miotane/specjalne (jedna opcja musi zostać wybrana):

- granaty (szeroko dostępne, niewielki zasięg)
- zdalnie detonowane ładunki wybuchowe (spore obrażenia, ale dosyć drogie w zakupie)
- broń biała (przeważnie bezgłośna, ale umiarkowane obrażenia)
- miny (sporo rodzajów, ogromne obrażenia, ale wymaga kontaktu z wrogiem)
- zdalnie sterowane (mają różne funkcje, ale są też najdroższe)

--- --- --- ---

II. Specjalizacje zawodowe

(tak naprawdę każdy członek SOD zna się w zasadzie na wszystkim, ale każdy też ma swojego "konika" który daje dodatkowo dostęp do specjalnej umiejętności - w ich przypadku należy wybrać jedną opcję spośród dwóch dostępnych):

1. Snajper-skaut - niezwykłe wyszkolona celność, mistrz broni wyborowej i broni wyposażonej w lunety. Potrafi świetnie kamuflować się, zna się na survivalu i cechuje go nadzwyczajna odporność na ekstremalne warunki. Posiada też sprzęt, który informuje o zbliżaniu się wroga (który emituje fale radiowe i może zostać namierzony).
Specjalna umiejętność:

"Jeden strzał, jedno życie" - pozwala na oddanie śmiertelnego strzału z przymierzenia, bez względu na panujące warunki.

lub

"Mnie tu nie ma" - mistrz kamuflażu, potrafi tak wtopić się w otoczenie, że nikt nie jest w stanie go zauważyć, chyba że on sam odda strzał, lub dojdzie do jakiegoś kontaktu fizycznego.

*** *** *** ***

2. Kierowca-pilot - niezwykłe umiejętności przy prowadzeniu wszelkich pojazdów, w tym bojowych, a nawet pilotażu helikopterów czy myśliwców.
Specjalna umiejętność:

"Wysiadka" - dzięki zastosowaniu specjalnej linki z hakiem, może przyczepić się do pojazdu i przejąć go poprzez eliminację załogi.

lub

"Złota rączka" - wybitny specjalista od napraw pojazdów wszelakich, przy użyciu nawet prowizorycznych środków.

*** *** *** ***

3. Saper-inżynier - specjalista od ładunków wybuchowych, w tym ich konstruowania i rozbrajania.
Specjalna umiejętność:

"Spokojnie, to tylko bomba" - pozwala rozbroić dowolny ładunek wybuchowy, a nawet przejąć go i wykorzystać potem.

lub

"Mc'Gyver byłby chyba dumny" - przy użyciu najbardziej prowizorycznych środków, można stworzyć naprawdę wybuchowy efekt.

*** *** *** ***

4. Haker-dywersant - potrafi przejąć wrogą elektronikę i wykorzystać do własnych celów, a także potrafi zabezpieczyć sojuszniczą przed atakiem wrogich hakerów-dywersantów.
Specjalna umiejętność:

"Niczym Mitnick" - bardzo szybkie i bezproblemowe włamanie się do wrogiego systemu komputerowego z możliwością skopiowania wszelkich informacji w nim zawartych.

lub

"Wirusolog" - pozwala na sparaliżowanie lub zniszczenie wrogich systemów komputerowych.

*** *** *** ***

5. Szpieg-technik - człowiek który działa z ukrycia, zabija po cichu i wykorzystuje do tego nowoczesną technologię.
Specjalna umiejętność:

"Przebieranki" - na tą umiejętność składa się aktorstwo, charakteryzacja i doświadczenie, i pozwala na przebranie się za kogoś innego, a nawet sporządzenie maski.

lub

"Techno-geek" - znajomość i skuteczne wykorzystywanie najnowszych technologii szpiegowskich, w tym czujników, urządzeń śledzących, czy zakłócających, a także ich rozpoznawanie i dezaktywacja bez niszczenia.

*** *** *** ***

6. Komandos-medyk - niezwykle odporny na obrażenia, praktycznie samowystarczalny i niezwykle wyszkolony również w przypadku udzielania pierwszej pomocy.
Specjalna umiejętność:

"Zawsze górą" - dzięki specjalnemu wykorzystaniu nowoczesnego i szybko zwijającego się spadochronu szybującego, można przedostawać się szybko w różne miejsca z natychmiastową gotowością do akcji.

lub

"Dziękuję, dobranoc" - dzięki znajomości anatomii i technik sztuk walki, można szybko i dyskretnie gołymi rękami ogłuszyć, unieruchomić, lub nawet zabić przeciwnika. Dodatkowym atutem tej umiejętności jest znacznie lepsza walka nożem i możliwość zadawania nim niemalże chirurgicznych cięć podczas walki.

*** *** *** ***

7. Operator-sabotażysta - zwykle najlepiej radzi sobie z wyrzutniami wszelkiego typu, to człowiek też o niezwykłym wyczuciu przy ich użytkowaniu.
Specjalna umiejętność:

"Lot odwołany" - pozwala na zdjęcie celu w powietrzu nie posiadającego napędu odrzutowego, przy użyciu broni bez odpowiedniego do tego systemu namierzania.

lub

"Rakietowe deszcze" - niezwykła umiejętność szybkiego przeładowywania ręcznych wyrzutni rakiet, dzięki czemu pozwala na prowadzenie niemalże ciągłego ognia przy ich użyciu.

--- --- --- ---
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 11-01-2013 o 11:30.
Rebirth jest offline