Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2013, 16:43   #2
Rebirth
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację



Witajcie w Adżekistanie!


Cały naród Adżekistanu pod wodzą Wielkiego Secilibu Barkana Ihuana, z dumą prezentuje Ci owoc ciężkiej pracy i ogromnego poświęcenia jego ludu! Oprócz naturalnego piękna tej ziemi, doceń nasze wielkie ośrodki przemysłu, szerokie porty, czy nowoczesne osiedla, które powstały tylko i wyłącznie dzięki nieskalanej błędem myśli Barkana Ihuana, który to sam kierował całkowicie wiernym mu i szczęśliwym ludem podczas przemian w nowy, lepszy kraj!

Dziękujemy Ci Wielki Secilibu Barkanie Ihuanie!
Niech żyje Adżekistan i jego wielki wódz!







Adżekistan - nowo utworzona po rozpadzie ZSRR republika, która oparła się w dużej mierze zmianom na fali Pierestrojki. W związku z tym technologicznie nie jest to kraj zaawansowany jak zachodnia Europa, a bliżej mu w tym względzie do krajów bałkańskich.

--- --- --- ---

Gospodarka:

Adżekistan to jeden z największych eksporterów miedzi i uranu, a także pośrednik w eksporcie surowców z regionu kaspijskiego (z którym ma bardzo dobre układy). Te surowce zapewniają główne wpływy do PKB (62 %). Istotne jest także rolnictwo, oraz produkcja tworzyw sztucznych. Dobrze prosperuje przemysł militarny, który jest jednocześnie największym problemem kraju - w związku z tym że przemysł jest całkowicie znacjonalizowany, spora ilość wpływów budżetowych idzie na armię. Powoduje to ciągle rosnącą dysproporcję i rozwarstwienie społeczne - urzędnicy i armia żyją w ogromnym dostatku, kosztem zwykłych obywateli, którzy w co biedniejszych regionach przymierają głodem, często chorują, a i niejednokrotnie armia wykorzystuje ich jako przymusowych robotników.

--- --- --- ---

Geografia:

Adżekistan mimo że nie jest dużym państwem, jest dosyć zróżnicowany klimatycznie i terenowo. Bardzo dużo jest tu gór i przedgórzy, posiada trzy wulkany (jeden czynny). Na południu i wschodzie pasma górskie są jednocześnie źródłem złóż mineralnych. Większość kraju to oczywiście równiny, w tym głównie kotliny wraz z niewielkimi dolinami (wschód, półudnie) i pustynie wraz z płaskowyżami (na północy). Klimat jest umiarkowany i zmienny w zależności od regionu. Na północnym wschodzie znajduje się ogromne jezioro Neheng oraz niewiele mniejsze otoczone górami wschodu Gizli Urek, a przez kraj płyną dwie wielkie rzeki - Capmaq i Tez Su.

--- --- --- ---

Religia:

Kraj podzielony jest na prawosławie (zachód) i islam (wschód), jest także mniejszość chrześcijańska na południu. Wraz z objęciem rządów Barkana Ihauana w skutek radykalnej polityki socjalistycznej, struktury religijne w Adżekistanie zostały mocno osłabione. Wzrosła liczba ateistów i agnostyków, w dużej mierze wytworzona przez presję organów rządowych. Odbiło się to przede wszystkim na prawosławnej części, z mniejszą skutecznością idzie walka socjalistycznego rządu z islamem na wschodzie.

--- --- --- ---

Ludność:

Adżekistan stał się tyglem narodowości głównie rosyjskiej, kazachskiej, ormiańskiej i azerskiej. Stanowią oni 62 % społeczności. 34 % to ludność tytularna (Adżurowie) wymieszana z imigranckimi Pasztunami, Pendżabczykami i Hazarami (którzy przybyli na te rejony po odkryciu złóż mineralnych na wschodzie Adżekistanu. 2 % to imigranccy Rosjanie, 1 % imigranci z Estonii i 1 % imigranci z Czeczeni.

--- --- --- ---

Historia:

Po rozpadzie ZSSR doszło do utworzenia wielu niezależnych republik. Z tej post-sowieckiej masy wydzieliło się też niewielkie państwo - Adżekistan. Mimo antykomunistycznej fali, Adżekistan pozostał nadal krajem, w którym stanowiska piastowali socjaliści. Zerwana smycz ZSRR pozwoliła im na przejęcie władzy w kraju i nie obeszło się to bez rozlewu krwi. Do władzy bowiem ciągnęło też Adżurów - potomków rdzennych mieszkańców o wyznaniu islamskim. Adżurowie posiadali pewną przewagę, bowiem kontrolowali większość złóż mineralnych w kraju, a także posiadali wsparcie pobliskich państw muzułmańskich. Próbowali też zdobyć wsparcie zachodu, ale ten nie palił się do konszachtów z radykalnymi muzułmanami. Socjaliści mieli jednak asa w rękawie, gdyż w dalszej mierze kontrolowali armię i dzięki temu udało im się zdobyć tamte rejony, zmuszając mieszkańców do lojalności lub deportacji na wschodnie rejony (spora część wyemigrowała dalej, do krajów takich jak Pakistan, Uzbekistan czy Azerbejdżan). Nowo utworzona Socjalistyczna Partia Adżekistanu zyskała pełną kontrolę nad państwem w niecałe pół roku. Mimo pewnej autorytarności, starali się dosyć ograniczać zapędy totalitarne. W umiarkowanym spokoju, przez lata utrzymywała umiarkowane poparcie społeczne. Siłą rzeczy ludziom zaczęło się lepiej powodzić, gdy zasoby nie wyjeżdżały do rosyjskiej braci. Dzięki ustabilizowanej sytuacji i dosyć rozważnej (ugodowej) polityce zagranicznej, Adżekistan funkcjonował dosyć dobrze, choć z biegiem czasu wdawała się tam stagnacja rozwojowa, a standardy co raz bardziej zaczęły odbiegać od zachodnich, a nawet wschodnich sąsiadów. W cztery lata po uzyskaniu niezależności doszło tam do jeszcze jednej wojny domowej, wywołanej przez islamską część społeczeństwa. Zapalnikiem okazały się być liczne przykłady łamania praw wobec obywateli wyznania islamskiego nie tylko przez władze, ale też przez sprzyjających jej obywateli. Problemem było też zaciąganie na kiepskich warunkach muzułmańskich obywateli do pracy w naprędce otwieranych fabrykach sprzętu wojskowego. Armia bowiem nadal posiadała silne wpływy wśród władz (socjaliści obawiali się puczu). W wyniku konfliktu socjalistów i muzułmanów zginęło około 8000 ofiar, głównie cywilów. Wówczas to doszło do nieformalnego podziału na Adżekistan zachodni i wschodni. Wbrew jednak hucznym nazwom, tak naprawdę Adżekistan wschodni to dosyć niewielka część całego państwa, która dodatkowo została pomniejszana wraz z przesuwaniem się industrializacji i postępu na wschód. Muzułmanie powoli przestawali być radykalni, i powoli asymilowali się w nowych miastach. Sytuacja ta diametralnie zmieniła się niecały rok temu, choć już pewne prognozy wysnuwano dwa lata wcześniej. Zrodziła się radykalna partia Oyan Azad, która nawoływała wszystkich muzułmanów ku powrotowi do Allaha i korzeni Islamu. Na dobrą sprawę bowiem przez lata znacznie wzrosła liczba osób o adżurskich korzeniach, zyskując nawet niewielką większość demograficzną. Charyzmatyczny lider Barkan Ihuan, syn żołnierza i pracownicy zakładu bawełnianego, dzięki swemu zaangażowaniu stał się liderem i głosem ludu adżurskiego. Wkrótce doprowadził do serii masowych protestów i strajków, a po krótkim konflikcie doszło do ustąpienia rządu socjalistycznego. Nastał czas Barkana Ihuana. Początkowo spełniał on oczekiwania ludu, zwłaszcza ze wschodu (skąd pochodził). Niestety, z biegiem czasu okazało się, że otoczenie w którym przyszło mu rządzić, zostało skorumpowane przez pozornie wycofanych z polityki socjalistów. W ich chytrym planie, zyskali oni marionetkę z poparciem ludu, sami pozostając i sterując wszystkim w kuluarach. Poza tym dzięki zabezpieczonej pozycji, mogli oni nawet wdrożyć znacznie ostrzejszą, radykalną i autorytarną politykę. Nie do końca świadomy tej manipulacji Barkan Ihuan stał się sterowanym zza kotary dyktatorem. Gwałtowne bunty społeczne spowodowane niespełnianiem obietnic i lekceważeniem religii, był tłumiony teraz siłą i propagandą. Państwo w ciągu roku zmieniło się w reżim. Zagranicą odebrano to dosyć negatywnie, urosły obawy. Adżekistan dodatkowo mocno odciął się od Rosji, za to zbratał się z regionem kaspijskim i państwami Bliskiego Wschodu. Również nadal dobre koneksje handlowe połączyły go z Chinami i Koreą Północną. Niestety Adżekistan stał się drzazgą w oku USA, kiedy to zaczął sprawiać problemy w konflikcie bliskowschodnim. Zamykanie przestrzeni powietrznej, utrudnienia w tranzycie, wspieranie talibów - to wszystko skłoniło USA do reakcji. Niestety jednakże NATO było dosyć przeciwne jakimkolwiek operacjom zbrojnym, gdyż mimo wszystko sytuacja tam wygląda na dosyć stabilną i nawet mimo reżimowego postępowania rządu, nie jest tam tak drastycznie jak np. w Iranie czy niedawno w Iraku. I nie zapowiada się na rewolucje. Chyba, że...
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 11-01-2013 o 10:24.
Rebirth jest offline