Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2007, 22:37   #36
Geisha
 
Reputacja: 1 Geisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumny
Ingrid zatrzymała się gwałtownie, a jej dłoń odruchowo sięgnęła do sakiewki przy pasku. Nasłuchiwała uważnie, próbując określić kierunek, z którego ten krzyk dochodził. Ktoś potrzebował pomocy, i to potrzebował jej bardzo. Słyszała już kiedyś takie krzyki, a to wspomnienie zcisnęło jej serce. Nie namyślając się i nie czekając na reakcję towarzyszy rzuciła się biegiem w stronę, z której wydawało się, że krzyk dochodzi, wyszarpując zza paska swój niewielki mieczyk...
 
__________________
Oto tańczę na Twoim grobie;
Ty, który wyzwałeś mnie od Aniołów...
Geisha jest offline