Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2013, 19:44   #3
behemot
 
behemot's Avatar
 
Reputacja: 1 behemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwu
A ja bym oddał laur naszemu dobremu bo polskiemu Wiedźminowi 2.
Powody:
- Całkiem przyjemny gameplay sam w sobie, znaczy to całe siekanie, obchodzenie przeciwników, to że można unikać ciosów, albo wspomóc się magią czy petardami daje dużo narzędzi i gra się różnorodnie.
- Też nie można narzekać na rozwinięcie systemu, bo oprócz właściwej walki jest też w miarę prosty crafting i elastyczny system rozwoju postaci.
- Dobry wątek główny, jest z jednej strony z rozmachem, a jednocześnie odpowiednio osobisty.
- Węglarki dialogów, może to jakieś moje skrzywienie, ale dla mnie to crpg powinnien mieć dużo tekstu i dialogów, jak się zaczepi karczmarza czy questgivera to powinnien on coś powiedzieć o świecie, inaczej trudno się wczuć, a tu dialogów jest tego pod dostatkiem.
- Stylizacje, dodatkowo postacie gadają po swojemu. Znaczy inaczej gada troll, inaczej krasnolud, Jaskier czy czarodziejka. A immersja skacze z radości i macha łapkami.
- Lokacje niczego sobie. Jedne lepsze inne gorsze, ale ogólnie jest na czym oko zawiesieć. - właściwie to gra w ogóle ładna jest. Lokacje są też różnorodne co się liczy.
- Wybory większe i mniejsze. Są. Takie banalne jak na przykład czy opowiemy się po stronie elfki czy ścigających ją mieszkańców, jak i takie nieco bardziej istotne. Np na mnie zrobiło wrażenie, że w pewnym momencie można zdecydować się pomóc jednemu z dwóch bohaterów niezależnych co zmienia całkowicie drugi akt.
- Jeszcze apropos dialogów to są one całkiem dowcipne, i ogólnie w grze nie brak humoru.
- O muzyce mogę powiedzieć, że jest co właściwie spełnia wszystkie moje oczekiwania. Muzyka nie przeszadza i tak ma być.
- Satysfakcjonujące zakończenie. Z jednej strony jest smutne i parszywe jak świat gry, a z drugiej całe to nasze godziny gameplayu jednak miały znaczenie i efekt tego też jest widoczny.

No kurcze da się. Dobrze widzieć że CDPR dał radę, tam gdzie BiowEAre dało ciała.
 
behemot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem