Kilka słów o waszej pozycji startowej.
Niejako w gratisie otrzymujecie ode mnie wspólne mieszkanie.
Znajduje się ono we Wschodni LA. Jest to region graniczący z samym Centrum, co nie znaczy, że jest tu jakoś specjalnie bezpiecznie.
Dzielnica ta, to taka mieszanka strefy walki z w miarę normalnym śródmieście. Dużo bloków, kilka starych nie czynnych fabryk i kilka zakładów nadal funkcjonujących.
Wasze lokum mieści się w starej kamienicy. Mniej więcej, coś takiego.
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...Albany,_NY.jpg
Mieszkanie poza zwykłymi zamkami nie jest zabezpieczone. Wystarcza wasza opinia w obrębie kilku przecznic, by nikt was nie niepokoił.
Wyposażenie mieszkanie, to kilka materacy, jakiś telewizor, jakiś stary komputer z dostępem do sieci, mikrofala, kuchenka nie podłączona do gazu, szafy, stolik, jakiś mały warsztat, łazienka z prysznicem. W mieszkaniu jest prąd i bieżąca woda.
Poza wspólnym mieszkaniem, macie też wspólny samochód. Nie jest to jakiś cud techniki, ale jest całkiem porządny.
Oldsmobile Incas, to pięcioosobowy samochód z klasycznym napędem na na CHOOH.
Samochód nie ma jakiś oszałamiających osiągów, ale na autostradzie spokojnie może wykręcić i 200 km/h.
Standardowe systemu, to poduszki powietrze, system kontroli trakcji, możliwość sterowania za pomocą chipu, system nawigacyjny oraz system antywłamaniowy.
Dodatkowo swego czasu został on wyposażony w zbrojone szyby, a także pełne koła, co oczywiście przydaje się bardzo często, gdy żyje się w strefie walki i prowadzi się życie na krawędzi.
http://hotwheels.myblog.it/media/02/02/2594441173.jpg http://hotwheels.myblog.it/media/01/01/3764671669.jpg http://hotwheels.myblog.it/media/01/01/679795653.jpg http://hotwheels.myblog.it/media/02/02/1864671509.jpg
Samochód mimo, że jest kradziony posiada całkiem dobre papiery, więc w razie jakieś kontroli nie trzeba się zbytnio obawiać. No chyba, że trafi się na bardzo nadgorliwego glinę.
Macie także dość mocno używany motocykl Kawasaki Jump.
http://digital-art-gallery.com/oid/1...ita l_art.jpg
Są z nim w sumie same problemy, ale czasami się może przydać.
Motocykl jest w kiepskim stanie technicznym. Często ulega niespodziewanym awarią. Najczęściej zawodzi silnik (nie można go w ogóle uruchomić), często siadają hamulce, które ogólnie są w kiepskim stanie oraz zawieszenie (skoki, które miał być możliwe dzięki specjalnemu systemowi hydraulicznemu, rzadko kiedy są możliwe).
Motocykl jest zdobyczny (po walce z jakimś okolicznym gangiem). Nie posiada on żadnych dokumentów, więc lepiej unikać kontroli drogowych.
I to by było na tyle prezentów od Mikołaja.