Ponowię.
Yes,yes,yes, dokładnie to o co chodziło. Realia, epickość formy(przynajmniej tak rozumiem brak sztywnego trzymania się realiów podręcznika
).
Ja nadal chętnie się zgłoszę. Nie przeszkadza mi to, że MG ma swoją wizję (lub nie zna settingu w 100%). Jeśli na początu jest jasno powiedziane, że jest to sesja na motywach/realiach W40k:RT to chyba wszystko jest jasne.
Rację co do świata ma MG, nawet jak się okaże że orkowie są przyjaźni, to co z tego, przynajmniej będziemy mile zaskoczeni.
Masz mój głos