Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2007, 17:56   #5
Grace Temptest
 
Reputacja: 1 Grace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwu
Oto moja karta. Mam nadzieję, że się spodoba.

Imię: Kidaghakaschi (w skrócie Kida)
Nazwisko: Dragon
Wzrost: 164
Wiek: 17 lat
Rasa: Elf
Profesja: Czarodziej
Opis wyglądu: Kida jest Elfką. Ma długie, ryde, proste włosy, zpięte na końcu nefrytowtm pierścieniem z zielonym kamieniem. Na długich uszach kilka kolczyków. Ma duże, orzechowe oczy. Jedno oko przecięte przez szramę zrobiona jeszcze kiedy Kida była mała. Jest ubrana w zielone spodnie wsadzone w wysokie, również zielone buty. Haftowana koszula z licznymi zdobieniami. To wszystko okrywa popielata peleryna z obszernym kapturem obrzytym złotom tasiemką. Na rękach skórzane, zdobione rękawice, pełniące role ochraniaczy. Prawa ręka cała jest pokryta niewielkimi łuskami dlatego Kida przykrywa ją rękawicą.
Znaki szczególne: Szrama przecinająca lewe oko, prawa ręka pokryta łuskami
Rodzina: Kida posiadała kiedyś rodzinę. Teraz nie ma nikogo. Wszyscy-matka, ojciec i siedem sióstr- zostali wymordowani kiedy dziewczyna miała 7 lat. Sama uszła z życiem ledwo dzięki pomocy pewnego maga. On stał sie jej rodziną. On też jednak już nie żyje.
Hstoria: Urodziłam się jako najmłodsza z córek szlachciców. Moi rodzice, Eliz i Marcus Dragon, byli szanowanymi magami. Mieli przez to wielu wrogów. Kiedyś w świecie magii odbywał się bankiet. Byłam tam też ja i moje siostry. Na przyjęciu zjawił się bardzo poteżny czarodziej Kraken. Kiedyś był jednym z najwiekrzych czarodzieii w świecie magii. Jednak był rządny władzy. Rada Płonących wyrzuciła go z kręgu magii i skazała na zapomnienie. Jednak nie odszedł a stałe. Zjawił się na bankiecie nieproszony i zatakował. Czarodzieje próbowali z nim walczyć, ale władała nim rzadza i czarna magia. Zginęło wtedy 14 Magów i Czarodziei oraz pietnaścioro dzieci. W tym moi rodzice i siostry. Sama też bym zginęła gdyby nie początkujący jeszcze wtedy Mag Aragor. Kiedy Kraken wymierzył swoją magię we mnie Aragor przetelepotrował mnie w inne miejsce. Zrobił to w ostatniej chwili. Czarna magia Krakena jednak nie całkiem mnie omineła. Stworzyła na mojej rece coś w rodzaju pancerza. Są to niewielkie, ale bardzo wytrzymałe łuski. Niby nic, ale boli. Niekiedy sprawia taki ból, że rozrywa aż mięśnie. Poaostawiła też ślad na oku. Spora szrama nie wygląda najlepiej. Z Aragorem spedziłam 10 lat. Nauczył mnie profesji czarodzieja. Niedawno jednak i on zgiął. Podczas jednej ze swoich licznych wypraw do świata podziemi został zabity przez Kościeje. Jego śmierć załamała mnie. Chciałam uciec. Odejść jak najdalej. Wszystkie osoby które ochałam odeszły. I uciekłam... Dotarłam do "Wyroczni". Czyżby przypadek. Mne i kilku innych przeniosła przez wrota starożytnej świątyni. Teraz muszę walczyć, walczyć o ludzkie zycie.
Broń:
Magia:
 
__________________
Wiatr pchnął twe marzenia w wielki żagiel zapomnienia... :rolleyes:
Grace Temptest jest offline