Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2013, 11:37   #6
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Strach. Od wielu lat Sigmarita nie pamiętał czym on jest. Wiara wypełniała jego serce, i nią kierował się w życiu. Wierzył w Młotodzierżcę i jego przykazania stały się dla niego "sensem" życia. Widział nie jedno; osady palone przez zwierzoludzi, czarownice rzucające zaklęcia, czy mroczne potwory wyłaniające się z mroków lasu lecz nigdy Siegfried nie bał się. Wiedział że jego życie, choć może nie bez błędów, było w gruncie rzeczy dobre.

Stał teraz przed kolejnym wyzwaniem. Spoglądał wzrokiem pełnym pogardy na poruszający się totem. Pogarda i gniew zastąpiła zaskoczenie, bowiem tylko takim uczuciem umiał obdarzyć Sługusów Pana Zmian. Korbacz był już w rękach Biczownika, który nie zamierzał rozmawiać z tym czymś. Konwersację zamierzał przeprowadzić w sposób pacyfikacyjny, czyli korbaczem w ryj.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline