Warhammer 40000 - Różne opowieści z ponurej i mrocznej przyszłości Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego wspaniałego forum którzy postanowili kliknąć na mój skromny post!
Warhammer 40000 to mój ulubiony setting SF w historii. Jest uniwersalny, posiada zarówno heroiczne jak i niezwykle mroczne momenty. Można w nim stworzyć praktycznie dowolną opowieść i będzie ona klimatyczną i dobrą zabawą.
Niestety, oznacza to również ogromną ilość potencjalnych pomysłów. I tymiż właśnie pomysłami chciałbym zainteresować, jak i poprosić o waszą opinię o nich.
Koncept pierwszy: Zagadki w ciemnościach - Sesja detektywistyczna, jak również z odrobiną horroru, dziejąca się w jednym z wielu miast-kopców Imperium. Seria dziwnie rytualistycznych morderstw przyciąga uwagę lokalnych sił policyjnych, jak i Adeptus Artbites. W wyjątkowym akcie solidarności, obie organizacje łączą swe siły, by wytropić sprawców, nim miasto obróci się przeciwko sobie samemu.
Koncept drugi: W śmierci, odkupienie - Sesja wojenna, z elementami psychologicznymi. Armia oblężnicza Korpusów Śmierci z Krieg oblega zdradziecką planetę-fortecę. Choć ich siły zdają się wystarczać, Munitorum postanawia posłać im posiłki w postaci kilku regimentów gwardii, by przyspieszyć proces. A nawet najbardziej doświadczeni weterani nie są przygotowani na sposób prowadzenia wojny według Krieg.
Koncept trzeci: Imperator chroni - Sesja wojenna, tym razem nastawiona na akcję. Gracze wcieliliby się w grupę Storm Troopers, należących do batalionu przydzielonego do armii mającej wyzwolić system z rąk chaosu. Najbardziej klasyczny koncept ze wszystkich tu zaprezentowanych.
Koncept czwarty: Upadek - Sesja wojenna. Gracze wcieliliby się w Astartes broniąc Pałacu Imperialnego w ostatnich dniach Herezji Horusa. Byłoby to odwzorowanie ostatnich dni chwały Imperium. Ze wszystkich sesji, ta byłaby najkrótsza.
Koncept piąty: Galaktyka w Ogniu - Mroczno-Epicka Space Opera. Gracze wcielą się w role Lordów Inkwizytorów trzech największych Ordo. Każdy z nich otrzyma własną świtę, własny okręt, i własne zadanie. Będzie to połączenie sandboxa z moją własną fabułą, a akcję bohaterów zadecydują o losie Imperium. Ze wszystkich sesji ta byłaby potencjalnie najdłuższa, i wymagałaby największej ilości pracy zarówno ze strony mojej jak i graczy.
Jeśli któryś z konceptów wam się podoba, i chcielibyście usłyszeć więcej, pytajcie. Z chęcią rozwieję wasze wątpliwości. Zapraszam również do głosowania w sondzie.
__________________ Najczęstszy ludzki błąd - nie przewidzieć burzy w piękny czas.
Niccolo Machiavelli |