Wątek: Mgła.
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2007, 18:03   #8
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Ręka spoczywająca na gałce częstotliwości poruszała się coraz bardziej nerwowo, już nie przechodząc, ale przeskakując częstotliwości.

"Logika. Użyj logiki. Opanuj się. To się nie może dziać. Takie rzeczy się nie zdarzają. Nie mają jak."

Rozpoczęty w myślach monolog niezauważalnie nawet dla autora zaczął być wypowiadany na głos:

- Musi być racjonalne wytłumaczenie. Nie ma innego wyjścia, nie ma innej możliwości. Trzęsienia ziemi w Polsce? Nie dalej jak dziesięć minut temu wszyscy zgodziliśmy się, że to niemożliwe. Mgła? Owszem, to się zdarza. Że cisza w eterze? Bywa, może radio jest zepsute, może to przejściowe zakłócenia elektrostatyczne - Józef szybko zerknął, czy prąd jest by ewentualnie i brak prądu dorzucić do listy logicznych i uspokajających argumentów.

- Przecież pomyślcie sami - po raz pierwszy świadomie począł mówić do pozostałej dwójki, uspokajać ich, choć tak naprawdę to samego siebie najbardziej pragnął przekonać - Jaka jest szansa na ruchy tektoniczne na naszej szerokości geograficznej? Daaa? ŻADNA właściwie. 7 w skali Richtera? Kaczka dziennikarska, ktoś tam się rypnął! - głos kędzierzawego chłopaka nabierał pewności z każdym wypowiadanym słowem - Trzęsienia ziemi poza tym nie zdołałyby wywołać zakłóceń elektrostatycznych. Póki co, spokojnie. Luz blues. Nie ma strachu, mamy czaderską mgłę za oknem, a poza tym to powiedzcie, co niby miałoby się wydarzyć, co? Popróbujemy chwilę jeszcze z radiem, jak nie, przejdziemy do mnie do pokoju, sprawdzę na necie co jest grane.

Tak naprawdę, Józek wkładał najlepszą twarz. Radio prawie na pewno było sprawne, zaś obawiał się, że się załamie, jak komp padnie, lub nie będzie netu. Na wszelki wypadek zjechał ręką do komórki, wcisnął 777, potem słuchawkę, przesunął ukryte zabezpieczenie, potem wystukał na klawiszach debug.

Z drżeniem serca oczekiwał raportu...

[user=3573]777, słuchawka i przesunięcie - prawa roota na kompie. Debug: raport ze stanu maszyny, wliczając czy sieć działa. Czas reakcji standardowy: 3 minuty (komp jest zawsze włączony). [/user]
 
Tammo jest offline