Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-03-2013, 15:02   #4
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Miałem tu odpisać już dawno, jednak z braku czasu jakoś się nie udało. Chciałem opisać szczegółowo każdy system w jaki dotąd grałem z plusami i minusami, jednak chyba na razie nie będzie na to czasu, więc jak na razie opiszę pokrótce co mi się najbardziej a co najmniej podobało w danym systemie.

Warhammer
Cóż od tego systemu zaczynałem jako 13latek więc zawsze pozostanie mi bliski. Niepowtarzalny klimat, przyjazna mechanika, Fajny i ciekawy świat. Ogólnie nie mam chyba żadnych zarzutów do tego systemu Do dzisiaj jeśli ktoś zaproponuje mi sesję w Warha to chętnie zagram, chociaż już tak dobrze nie pamiętam zasad. No i ja niestety nadal kojarzę głównie 1edycję Jednak miała w sobie coś niepowtarzalnego, mimo błędów.

D&D
uwielbiałem i gdzieś w głębi nadal uwielbiam ten system za ilość materiałów. Zawsze byłem gadżeciażem i lubiłem jak coś miało dużo fajnych dodatków A D&D chyba nie da się w tej kwestii przebić. Jak miałem bodajże 15 lat liczyłem sobie ile bym musiał zaoszczędzić by kupić większość dostępnych książek do d&d. Niestety jak doliczyłem do 9000zł to uznałem, że pozostawię to w strefie marzeń Ogólnie system fajny, chociaż zaraziłem się trochę nastawieniem ludzi, że w D&D nie robi się poważnych sesji, tylko cukierkowe hero rpg. Osobiście długo broniłem go w tym temacie, twierdząc, że tylko od prowadzącego zależy jaki będzie klimat sesji, jednak w końcu sobie darowałem. Poza tym Neverwinter Night jest chyba moim ulubionym starszym rpgiem na pc więc tym bardziej bardzo lubiłem ten system. Niestety D&D moim zdaniem lepiej nadaje się na grę na pc niż papierowego rpga. Takie zresztą też mam zdanie o całym d20. Ilość atutów, zaklęć, umiejętności, przedmiotów....przyprawia to o zawrót głowy, a wręcz o jej ból. Robienie postaci przez kilka godzin też mimo, że czasem było fajne, to na dłuższą metę męczyło. Nigdy nawet nie udało mi się ogarnąć mechniki do tego systemu. Niby podstawa jest prost d20+modyfikator vs Skala Trudności. Problem pojawia się gdy w grę wkraczają właśnie te modyfikatory. W pewnym momencie to zaczyna przypominać instrukcję dla kalkulatora, a nie dla ludzkiego umysłu. Zwłaszcza jeśli ktoś chciał pograć dla zabawy a nie nauki matmy :P

L5K
Niestety system niespecjalnie przypadł mi do gustu, jako jeden z niewielu. Motyw wad i zalet był całkiem fajny, tak samo motyw z klanami, jednak chyba, aż tak nie kocham klimatu klasycznej feudalnej japonii by umieć się cieszyć grą w tym świecie. Ceremonie herbaty, rozmowy z Roninami, trudno wczuć się w postać kiedy nie znasz procesów świata ale dla fanów Japonii oczywiście serdecznie polecam, sądzę, że większości przypadnie do gustu.

Neuroshima
Cóż chyba nie jestem odosobniony w twierdzeniu, że jest to świetny system. Uwielbiam główny podręcznik pisany tym specyficznym językiem. Aż chce się chwycić za giwerę i ruszyć przez postnuklearne pustynie. Bardzo fajnie działają dodatki w zależności od pochodzenia Sztuczki cwaniaka z Las Vegas bardzo mi się przydawały podczas sesji Poza tym chyba jest to najlepiej dopracowany system w klimacie postapokalipsy. Widziałem, że również ma sporo dodatków. Minusów aż tak nie widzę, jakoś nawet udało się opanować mechanikę mimo używania głównie d20 :P co po d&d jest dla mnie nie lada sukcesem.

Cyberpunk
Ten system również nie bardzo mi przypasował. Garść k6 stek co raz latających po stole. Z jednej strony wygodne, z drugiej strony momentami upierdliwe zliczanie, bitewniaki się przypominają Tak czy siak to nie sama mechanika jest jednak problemem, ta mimo wszystko wydaje mi się dosyć przystępna. Niestety nie podobał mi się aż tak klimat i realia. Fajnie SF, wszczepy, futurystyczne bajery, jednak ja SF uwielbiam zwłaszcza za to, ze przyszłość oferuje niekończącą się gamę możliwości. Supertechnologie, psionika, nieodkryte światy. Spotkałem też wielu fanów klasycznego Cybera, gdzie krótkofalówka z zasięgiem 5 km to szczyt technologi :P Do mnie to już w ogóle nie trafiało.

Shadowrun
Od razu podaje tutaj Shadowrunu po cyberze, bo dla mnie to strzał w 10siątkę realiów SF. Suprtechnologie wszelakiej maści, wszczepy, modyfikacje genetyczne, magiczne moce, różnorakie rasy, a wszystko to okraszone fajnym światem i fabułą Niestety dane mi było zagrać najpierw w Shadowa a potem Cybera, więc już w ogóle miałem ogromny niedosyt jak zagrałem w drugi system :P jak mocno zubożona wersja shadowa. Równie w Shadowrunu chyba zawsze chętnie zagram Mój ulubiony system SF jak Warhammer ulubione fantasy.

World of Darknes
Nawet nie będę się rozdrabniał na poszczególne podsystemy. Świetny system, Dosyć prosty mechanicznie. Posiada niepowtarzalny klimat. Dużo ciekawych możliwości i w ogóle super sprawa Przez pewien czas uwielbiałem Maga Wstąpienie. To mój ulubiony system z WoDa. Uwielbiam ten motyw sfer. Magia bez księgi zaklęć, bez sztywnych zasad, tylko jakiś zakres mocy. Boska sprawa. To mój ulubiony system w realiach bardziej dzisiejszych

Zew Cthulhu
Niestety nie dane mi było zagrać w ten system jako normalnego rpga. Zdażyło mi się tylko zagrać z LARPa w tych realiach. Co prawda wolę jak bohaterowie mogą jednak zdziałać coś więcej i samemu niszczyć wrogów, a nie tylko w jakiś specyficzny sposób, ale ogólnie wydaje mi się, że to całkiem ciekawy system Nie ocenię go dokładniej puki nie zagram w normalną wersję.

Mutants & Mastermind
Niestety znów mechanika d20 i masa modyfikatorów i modyfikacji. Jednak system ten ogromnie urzekł mnie wielką ilością możliwości tworzenia własnego superherosa. Nie wiem czy przy użyciu M&M jest jakaś moc której nie dało by się stworzyć. Jest to też efektem tego, że system ten m co nie co dodatków z nowymi mocami. Historia dostępna w podręczniku też mi się bardzo podobała. Nawet teraz gdy grywam już w supersów tylko na Almanachu Superbohaterów, nadal zdarza mi się używać motywów świata M&M Ogólnie gdyby nie nadmierna ilość mechaniki to jest to idealny system o superbohaterach. Niestety tylko w wersji po angielsku więc czasem nie jestem w stanie ogarnąć działania wszystkich mocy, jednak ogólnie świetny system.

Savage Worlds
No i w końcu mój faworyt. O wielu systemach wypowiadam się pozytywnie.Ten jeden jednak łączy plusy ich wszystkich. Wszystko dlatego, że SW to przede wszystkim mechanika, a nie sam system. Z łatwością mogę wybrać dowolny świat, klimat, realia itp itd, a potem poprowadzić lub zagrać w na jednej i niezmiennej mechanice, która pasuje do wszystkiego do tego ilość dodatków i settingów, które podsuwają świetne, gotowe światy i zasady sprawiają, ze również jest pełen możliwości. Jednak przede wszystkim możliwości tego systemu ogranicza tylko wyobraźnia Dlatego jest to mój ulubiony system do każdych realiów i dowolnego klimatu

Tyle systemów pamiętam aktualnie, z tych w które grałem Jak sobie jeszcze jakiś przypomnę to dopiszę. Oczywiście jest jeszcze wiele innych systemów których chiałbym kiedyś spróbować
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"
JPCannon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem