Wątek: Kult Ranalda
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-03-2013, 18:11   #11
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Reinhard Zobacz post

Co do sprawności bojowej Ulrycjan i Morrytów: dlaczego Morryci mieliby w czymś ustępować Ulrycjanom? Przecież oni nie mają powodów, by bać się śmierci . A Ulrycjanin - wszak chce walczyć nadal, w innych walkach - więc musi przeżyć, prawda? Jeżeli zginie, nie powiększy swojej chwały...
Bo Zakonowi Rycerzy Białego Wilka to raczej bliżej do berserkerów, gdzie co drugi to Conan Barbarzyńca a reszta to co najmniej Gustlicy? Nie wiem jaki miałby być ten Zakon Pieczęci w kwestii bojowej, ale to Urlyk jest bogiem wojny a jego wierni w walce nie szukają sposobów na przeżycie, nie kalkulują manewrów taktycznych jak ucieczka, forteli i tak dalej. Szukają sławy owszem, ale "nie boją się" umierania, bo niczym wikingowie, tylko śmierć w walce jest tą którą się wita z otwartymi ramionami jak Valkyrie. Wynika z tego, że tych kilku Morrytów musiało być nie lada chwatami. A i ich chęć do umierania przedwczesnego też chyba zależy od punktu widzenia. Morryci nie powinni niepotrzebnie szukać śmierci lub przedwcześnie ja wywoływać. Tu nie chodzi chyba o ich strach. W końcu ich powołanie w Starym Świecie to pomoc Umarłym, a tego nie mogą robić jak sami się przekręcą.

Nie ma to jak pogdybać o Ulrykanach i Morrytach w temacie o Ranaldzie
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem