Głosowałem.
1. Pendragon, Mój cudowny, ulubiony Pendragon, pewnie spróbowałbym na LastInn, jakby zaś ktoś chciał przez Skypa poprowadzić, to naprawdę byłaby radocha.
2. Jane Austen - owszem, ale przyznaję, że to trudna sprawa. Książki są fajne, lecz jak by się to sprawdziło podczas sesji? Nie wiem, czy nie najlepsza byłaby to sesja dla dwóch chyba osób.
3. Dzikie pola, hm też warto byłoby się zastanowić. Chociaż przyznaję, że system jest straszny mechanicznie, ale opisowo świetny.
Deadlands oraz 7th Sea całkiem sympatyczne, jednak ochoty specjalnie nie mam, zaś pozostałe kompletnie odpadają. Historycznie wspominam jeszcze system Zły cień, wprawdzie nie grałem w niego, ale był taki dziejący się za czasów pogańskich lub obejmujących początki chrześcijaństwa. |