Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-01-2007, 13:49   #102
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Ten dom nie wydawał się dziwny, on był dziwny. Wspominali o jakiejś kapliczce, książce zapisaną łaciną czy inną łaciatą, przy śniadaniu wszyscy opowiadali o swoich snach. Wszyscy? Nie, tylko nie on. I ta kartka...

Mówiąc szczerze, miał japończyka głęboko w dupie. Nie wiązał jego zniknięcia z tymi snami, pewnie siedzi gdzieś na szczycie, gdzie ma pełny i darmowy dostęp do internetu albo właśnie rozpacza, bo jego wypasiony ipod wpadł do muszli w którejś z łazienek. Martwiły go tylko te wszystkie niezwykłości. Szczególnie Kate i... i on sam.

Przeczytał jeszcze raz karteczkę, tak, by nikt tego nie zauważył. Nie będzie w końcu rozpaczał. Ale czemu "następny"? Ktoś był pierwszy? Kao...?

- Czytałem- samo to słowo zabrzmiało w ustach chłopaka jak kiepski żart- albo w jakimś filmie widziałem historie o jakichś złych aurach. Niby to brednie, ale może ten dom i te kolumny tych Sumo czy jak im tam było...- przerwał, jakby nie wiedział co gadać.

Chris który ma problemy z gadaniem? Coś się dzieje.

- Jeżeli wszyscy mają takie odpały w tym domu, może lepiej na noc wracać do domu? Albo chociaż spać na jachcie?- wydusił w końcu z siebie.
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline