Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-03-2013, 00:24   #3
Kaa'ghos
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Ciężko mi zakwalifikować to "dzieło" do jakiejkolwiek kategorii... Ciekawe, jaki był zamysł autora?

Powyższe dzieło nie może być, nawet gdyby chciało, być naukowym ponieważ nie zawiera żadnych faktów, żadnych źródeł... nic co pozwalaloby w jakikolwiek sposób zweryfikować stawiane tezy czy przytaczane liczby... może nie o to jednak idzie? Pseudonaukowa forma może być ciekawym przykładem i wzorem dla innych zwłaszcza obracających się w klimatach Cthulu, czy szerzej - horroru.

W kilku miejscach zgrzyta styl, czasami składnia - tak jakby coś w ostatniej chwili było edytowane nie do końca dokładnie...

A, no i cały czas pozostaje pytanie... Co ja właśnie przeczytałem???
Już wyjaśniam. : )
To miała być taka właśnie pseudonaukowa publikacja pewnego pana, który żyje w wymyślonym przeze mnie świecie zmagającym się właśnie ze zjawiskiem, które tu opisałem. Możliwe, że jednak o zbyt wielu faktach nie poinformowałem, zbyt wiele zostało tylko w mojej głowie, stąd to niezrozumienie.

Dziękuję za Twój komentarz, zamieściłem tu ten tekst właśnie po to, żeby się takich rzeczy dowiedzieć.

Szkoda tylko, że nie wypisałeś choć niektórych przypadków tych zgrzytów, to by mi się na pewno bardzo przydało. Może jednak się na to zdecydujesz?
 
  Odpowiedź z Cytowaniem