Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2013, 15:33   #39
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Małe wiecznie żywe oczka halflinga Tupika zaczęły się przyglądać konkurencji. Po chwili z gardziołka wydobył się okrzyk - Jeszcze ja ! Jeszcze Ja !
halfling zaczął podskakiwać do góry starając się być bardziej widoczny niż inni, niestety jego wzrost nie pozwalał mu na zbyt wysokie podskoki. Przysłowie, iż wyżej dupy nie podskoczysz, nabierało w przypadku halflinga pewnej dwuznaczności.

Sytuacja zmieniła się diametralnie kiedy spadając począł świadomie przydeptywać stopy stoczonych petentów. Jęki, skargi, złorzeczenia posypały się na prawo i lewo. Cel został jednak osiągnięty, halfling stał pośród morza głów pochylonych w jego stronę, jak gdyby oddając mu należną cześć i honory. Za nic miał krwawe i złowróżbne spojrzenia, zwłaszcza teraz gdy MG zwróciła nań swą uwagę i zapraszająco wyciągnęła dłoń , aby przyjąć od halflinga stertę papierów stanowiących cv-kę z życiorysem, podanie o przyjęcie do sesji oraz fotkę wystrzeloną w pierwszej lepszej budce do robienia zdjęć.

Zatarł łapki i spojrzał oczekująco siląc się na minkę niczym kot ze Shreka

 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 16-04-2013 o 15:39.
Eliasz jest offline