Wątek: Metro
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2013, 20:37   #3
JaTuTylkoNaChwilę
 
JaTuTylkoNaChwilę's Avatar
 
Reputacja: 1 JaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnie
W punkcie "a" chodziło by właśnie o poszukiwanie sprzymierzeńca. Gracze mają x dni (w grze) na znalezienie sojusznika. Frakcje podałem. Można iść i szukać/pomagać/namawiać. Tylko zaznaczam, każdy będzie chciał jak najbardziej zarobić. Czyli możecie komuś pomóc, a tu się okaże, że się jednak nie udało i wracacie do całkowicie zrujnowanego domu. Wolę twardy świat, bez miejsca dla słabych

Co do metra - są plany jego rozbudowy. Oczywiście okraszę to nieco wyobraźnią. Część stacji będzie zamkniętych na amen, na niektórych może być jakaś sekta, z którą konfrontacja może się źle skończyć... Może nagle trafi się arab-samobójca, który zdetonuje 10kg TNT na jednej ze stacji? Możliwości jest wiele, a świat ograniczony tylko wyobraźnią. Nie chcę się chwalić, ale tej mi nie brak

//EDIT
Głównie chodzi mi o wstępne deklaracje, czy znaleźliby się chętni, by grać.
 

Ostatnio edytowane przez JaTuTylkoNaChwilę : 18-04-2013 o 22:54.
JaTuTylkoNaChwilę jest offline