Szaleniec z nożem...i wszystko się wyjaśniło. Wariat, coś takiego mógł zrobić tylko wariat.
-Musimy jak najszybciej dotrzeć na policję. Jak jest kościół, to niedaleko musi być jakaś wieś. Cholera wie, gdzie ten szaleniec polazł, ale to może być jedyne szansa, żeby się wydostać.
Michałowi ciarki przeszły po plecach. Szaleniec...nóż...każdy normalny człowiek bałby się o życie. |