Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-05-2013, 21:04   #1
mataichi
 
mataichi's Avatar
 
Reputacja: 1 mataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie coś
[Political-fantasy] 7 grzechów

7 grzechów




- Czy na pewno rozumie pan jaka jest cena?

W pokoju zapanowała cisza przerywana jedynie przez dźwięk wstukiwanych klawiszy laptopa. Koścista sekretarka nie przerywała ani na moment pracy ignorując rozmowę dwóch mężczyzn. Starszy z nich, łysiejący i otyły mężczyzna nerwowo spoglądał na własne ręce niczym licealista szukający na ściądze właściwej odpowiedź. Mimo tego, że pomieszczenie było klimatyzowane pocił się niemiłosiernie o czym świadczyły coraz większe plamy na koszuli i nieprzyjemny odór. Przetarł rękawem mokre czoło i zdobył się na podniesienie wzroku o kilka centymetrów. Nie był w stanie spojrzeć swojemu rozmówcy prosto w oczy, wpatrywał się więc w jego drogi, idealnie skrojony garnitur.

- Ja… - przełknął głośno ślinę i skinął głową. - Tak, rozumiem.

- Doskonale panie Włodzimierzu. – młody mężczyzna czekający do tej pory spokojnie podniósł się gwałtownie z miejsca, aż jego klient podskoczył odruchowo na fotelu. - Pani Jadziu jak umowa?

- Już…jest…gotowa. – ochrypły głos pani Jadzi świadczył o tym, że w czasach swojej świetności, które były już dawno za nią, nie wylewała za kołnierz. Dwie sekundy później drukarka wypluła z siebie dwie kopie umowy, które sekretarka dostarczyła do rąk swojego pracodawcy.

- Proszę o podpis tu, tu i jeszcze tutaj.

Gdy obie strony złożyły sygnatury starszy mężczyzna zaczął zbierać się do wyjścia. Nie czuł się najlepiej, a wyglądał jeszcze gorzej.

- Proszę zaczekać. Zapomnieliśmy jeszcze o małym symbolicznym geście. – zawołał za nim „młodzieniec” i wyciągnął w jego kierunku dłoń. Włodzimierz niechętnie odwzajemnił uścisk i umowa została zawarta.

- Proszę ich zwołać, najwyższa pora nieco... nagrzeszyć.



[MEDIA]http://www.youtube.com/v/NLHLl1LpoKA?hl=pl_PL&version=3&rel=0[/MEDIA]


Zadanie

Witam Wszystkich! Powyższy fragment niewiele mówi, więc postaram się króciutko wytłumaczyć o co w sesji będzie chodziło spoilerując tym samym pierwszego posta.

Gracze mają za zadanie wcielić się w pracowników agencji "7 grzechów", która dostała właśnie nowe zlecenie. W dwa tygodnie muszą sprawić, że Pan Włodzimierz zostanie wybrany na prezydenta miasta w przedterminowych wyborach. Miasto będzie fikcyjne, a akcja będzie rozgrywała się oczywiście w Polsce.


Postacie/Agencja


Bohaterowie jak się można domyślać to nie zwyczajni pracownicy. Każdy z nich jest kimś w rodzaju personifikacji grzechu z palety tych głównych. Mogą w adekwatny do swojego grzechu sposób wpływać na innych ludzi. Moce nie determinują jednak ich własnego charakteru.

Co by od razu nakreślić o co chodzi w zdolnościach nieco pseudomechaniki:

Moce dzielimy na 3 stopnie:
- słabe – delikatne zasugerowanie danej czynności. Np. gdy dwóm osobom niewiele brakuję to skoczenia sobie do gardeł wystarczy lekki bodziec gniewu żeby doszło do bijatyki.
- średnie – w tym przypadku do bijatyki może dość gdy dwie osoby kłócą się, ale nic nie wskazuję żeby miało dojść do rękoczynów
- mocne – osoby o zupełnie neutralnym nastawieniu mogą zacząć ze sobą walczyć

Po co takie stopniowanie? Dlatego, że po każdym użyciu swoich mocy bohaterowie będą musieli dla równowagi zrobić coś zupełnie odwrotnego. Będą mieli jednak alternatywę. Albo zrobią coś dobrego dla innych albo będą musieli sami sobie zaszkodzić odpowiednio do poziomu użycia mocy.

Wszyscy bohaterowie zostali zrekrutowani przez właściciela agencji, który zagwarantował im w umowach wysokie pensje i szansę na udzielenie odpowiedzi na pytanie kim tak naprawdę są. Umiejętności postaci patrząc pod kątem dotychczasowego zatrudnienia mogą być więc dowolne.


Agencja powstała dokładnie rok przed akcją w sesji. Wiktor jest jej właścicielem, a Pani Jadzia jego sekretarką. Firma świadczy usługi wszelakie, od spraw czysto wizerunkowych, przez usługi detektywistyczne, na pracy concierge kończąc. Pracownicy muszą więc przywyknąć do różnorakich zadań. Firma nie reklamuję się w żaden sposób, na próżno więc szukać informacji o niej w Internecie czy jakiejkolwiek panoramie firm, ale nigdy nie ma długich przestojów jeśli chodzi o klientów.

Gracze mogą wybrać w którym momencie działalności dołączyli do ekipy czyli mogą być zarówno świeżynkami jak i wyjadaczami.


Co powinna zawierać KP:

- króciutki opis fragmentu życia, w którym postać obudziła swoje nadprzyrodzone zdolności
- listę 6 rzeczy(3 dla innych 3 szkodzące sobie), które postać musi zrobić jako rekompensatę za używanie zdolności. Warto żeby były one spójne czyli ktoś np. w zależności od poziomu użycia mocy wpłaca małe, średnie i duże sumy na konto jakiejś fundacji charytatywnej
- jakiś avatarek
- krótki opis postaci: czym się wcześniej zajmowała, jej charakter, rodzina, stosunek do obecnej pracy i co tam będziecie uważali za słuszne do wrzucenia


Sprawy organizacyjne:

- szukam 3-4 graczy
- rekrutacja trwa do 12 maja
- tury w sesji będą wyglądały następująco: 6 dni dla graczy 4 dla mnie
- google docs w ostateczności będzie używany – ja raczej od niego stronię, ale jak ktoś będzie chciał to nie widzę problemu
- kp proszę przysyłać na adres mataichi.li@gmail.com

Dawno nie pisałem rekrutacji i mam cichą nadzieję, że nie wyszła zbyt chaotyczna, w razie czego czekam na Wasze pytania.


Zapraszam!
Mat
 
mataichi jest offline