Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2007, 10:48   #2
Palido Hombre
 
Reputacja: 1 Palido Hombre ma wyłączoną reputację
Nie wysoki lecz dobrze zbudowany mężczyzna zdecydowanym krokiem wszedł w głąb pokoju. Rozejrzał się po nim badając wszystko swymi niewielkimi oczkami gubiącymi się w masywnej twarzy. Powagi jego osobie dodawała blizna ciągnąca się wzdłuż jego dokładnie ogolonej czaszki.

Jego krokowi towarzyszył lekki szelest szaty. Była ona czarna z czerwonymi obszyciami i lekko zdobiona symbolami Sigmara. Nosił także kamizelę skórzaną lekko przykrytą górną częścią szaty z wysokim kołnierzem. Na jego plecach wisiał masywny młot.

Mężczyzna uniósł do ust medalion który wisiał mu na szyi i pocałował go. Następnie spojrzał na inne osoby stojące w drzwiach badając ich swym spokojnym wzrokiem a później na elfa.
-Prosta robota? A więc kim jest ten nieszczęśnik? I jak bardzo zagraża on Imperium? Na Sigmara! Jeśli to dla dobra Imperium to biorę tę robotę! – jego głos był donośny i zdecydowany.
 
Palido Hombre jest offline