Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2007, 21:58   #3
Bortasz
 
Reputacja: 1 Bortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputację
Johny tylko zerknął na gościa i skinął mu głową.

- Czołem.

I schodząc im z wzroku szedł dalej z wielką tacą kanapek. Odtworzywszy drzwi wszedł do garażu w którym Alex i Jeremy pracowali od świtu. Od świtu gdyż poprzedniego wieczora dość skutecznie wybito im z głowy siedzieć po nocy. Odtworzywszy zobaczył parę stóp wystających spod samochodu który wczoraj zakupił za swoją emeryture.
„Obaj mają zajęcie. Ja mam samochód i szofera a Alex zarobi trochę dolarów. Obaj mają bzika na punkcie mechaniki więc się nieźle dogadają. Mam tylko nadzieje ze nie zrobią z tego jakiegoś wahadłowca czy też odrzutowca.”

- Śniadanie. Wyjść mi z tych smarów i śrubek przemyć ręce i do żarcia. Jak znam życie to nic nie jedliście od rana. A Francis ma gościa więc zjemy i pogadamy sobie tu. Mam nadzieje ze lubicie kanapki śmieciowe. Czytaj z tym co było pod ręką. A i uprzedzając pytania. Tak wszystkie koty żyją.

I z smakiem zabrał się za jedzenie kanapki jednocześnie obserwując wyłażących z różnych zakamarków samochodu chłopaków.

- Francis ma gościa więc spokojnie i bez zbędnych hałasów.

Spojrzał na samochód.


- A tak właściwie to co wy z nim robicie? Przecież działał.
 
__________________
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho
Bortasz jest offline