Cytat:
Napisał Binky
1) Jak chcesz rozwiązać mocne i słabe strony? Można przecież wziąć same mocne i żadnych słabych. Jak one wpłyną na grę?
2) Jakie surowce w ogóle są dostępne? Jak klimat,teren wpływają na grę?
3) Jak rodzaj komórki rządzącej wpłynie na grę?
4) Co możemy zawrzeć w grupie początkowej? Inaczej mówiąc, ot wybiorę sobie znajomość budowania stacji gwiezdnych
5) Jak działa gospodarka, handel, "zużycie jedzenia", prawo, religia? |
1. Jeśli ktoś rzeczywiście przesadzi z dobrymi stronami przy braku słabych to jego rasa będzie mniej liczna i tym samym mniej więcej się to wyrówna. Ewentualnie siła wyższa (MG) wynagrodzi i ukarze wydarzeniami "losowymi".
2. Na początku podstawowe. Podam istotne dla ludzi. Woda pitna, pożywienie(pochodzenia zwierzęcego i roślinnego), drewno, krzemień na sam początek wystarczą. Systematycznie ich pula będzie się zwiększać wraz z rozwojem coraz liczniejszych potrzeb.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem drugie pytanie. W KC gracze mają wypełnić swoje preferowane miejsce zamieszkania i podczas kreacji świata gry wezmą to pod uwagę. Ale Ci chodzi chyba coś innego. Masz na myśli taką mini-ewolucję ze względu na otoczenie?
3. Rodzaj będzie miał nieduży wpływ. Ważniejsze będą działania jakie będzie podejmowała.
4. Dobre pytanie. Zapomniałem o tym wspomnieć. Maksymalnym pułapem rozwoju technologicznego jest schyłek średniowiecza. Nie jest to żelazna zasada, w trakcie gry może ulec zmianie.
Powracając do pytania, to pierwotna grupa przybyłych jest niezbyt liczna. Jakoś musiała dostać się do Nowego Świata, prawdopodobnie ograniczonymi objętościowo statkami. A więc nie mogli zabrać ze sobą wiele.
Technologia i wiedza także powinny być na najniższym możliwym poziomie z pojedynczymi wyjątkami np. astronomia. Nie byłoby zabawy, jeśli na początku cywilizacja byłaby zbyt zaawansowana.
5. Jak działa gospodarka to bardzo złożone pytanie. Domyślnie dzieli się ona na rolnictwo, usługi i przemysł. Początkowo u ludzi prawie wszyscy będę rolnikami lub myśliwymi, usługi będą bardzo ubogie, a przemysł prawie żaden. W zależności od koncepcji, dostępnych bogactw naturalnych, technologii i zasobów ludzkich komórka rządząca będzie mogła zdecydować czy gospodarka będzie polegać na uprawie zbóż, górnictwie, handlu, rzemieślnictwie itp. Oczywiście może się składać z wielu elementów.
Jedyny efektywny handel odbywać się będzie między graczami. Handel wewnątrz cywilizacji nie ma większego znaczenia. Gracze będą musieli zdecydować czy rozwijać kontakty handlowe lub iść w drugą stronę w kierunki niezależności i zamkniętego państwa. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy.
Jedzenie to podstawowy wyznacznik dobrobytu, a przynajmniej w początkowej fazie. Jeśli gracz wyśle wszystkich dostępnych graczy do jego pozyskiwania to będzie go aż nadto. Jednak wiadomo, że nie samym chlebem człowiek żyje. Wojny, urbanizacja, praca w innych niż rolnictwo sektorach i katastrofy naturalne wpłyną na zmniejszenie zbiorów prowadzące go głodu i możliwego buntu.
Prawo i religia zależą całkowicie od koncepcji. System prawny może być bardzo surowy, bardzo łagodny lub być zgodny z religią. Religia może mieć wiele znaczeń. Ludność może być bardzo religijna, a komórką rządząca będzie najwyższy kapłan lub może być zmuszana do ateizmu. Politeizm, monoteizm, urodzenie się Mesjasza w trakcie rozgrywki, wszystko jest możliwe. Oficjalnie bogów żadnych nie ma i żadne cudy na skutek modlitw się nie zdarzają. Nie znaczy to, że religia jest zła dla narodu. Ludzie chętniej pójdą ginąć w imię jakiegoś bóstwa, jeśli będą przekonani, że po drugiej stronie czeka na nich wieczne życie.
A teraz moje pytanie. Mogę uważać Cię za zainteresowanego czy pytałeś z ciekawości?