Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2007, 09:49   #6
Carnal Grief
Konto usunięte
 
Carnal Grief's Avatar
 
Reputacja: 1 Carnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputację
To co działo się w karczmie powoli zaczęło coraz bardziej interesować Falandara. Zwykli codzienni bywalcy czując, że nie są tu potrzebni powoli zaczęli opuszczać główną salę. Zostało już naprawdę niewiele osób. Karczmarz wraz z kelnerkami przygotowywali stoły na jakieś spotkanie, które niebawem miało sie tu odbyć, i które wywołuje takie zamieszanie. Szermierz bywał tu często i nie spotkał się do tej pory aby karczmarz zgodził sie na takie spotkanie. Tym bardziej, że były to godziny popołudniowe i zwykle zaczynało się schodzić coraz więcej osób. Falandar poczuł na sobie wzrok dziewczyny siedzącej kilka stołów dalej. Uśmiechnął się do niej lekko po czym jego wzrok skoncentrował się na kobiecie o wspaniałej figurze i obfitych kształtach, która pojawiła się w karczmie. Żałował jedynie iż nie może dojrzeć jej twarzy, gdyż zasłaniał ją kaptur z jakiegoś dziwnego materiału.

Po całej karczmie kręciła się niespokojnie Maeve. Wzbudzała ona w elfie duże zainteresowanie. Postanowił dowiedzieć się o niej czegoś więcej i zawołał najbliższą z kelnerek. Gdy podeszła spytał:
- Wiesz może czym spowodowane jest to poruszenie? Chyba musiało wydarzyć się coś ważnego...- uśmiechnął sie do niej.

Chwilę potem zamówił więcej wina i dalej czekał w milczeniu na dalszy rozwój wydarzeń. Raz po raz rzucając okiem na Maeve i na dwie dziewczyny siedzące przy stolikach nieopodal.
 
Carnal Grief jest offline