Aby było jasne - z tą "grubością kampanii" to się za mocno nie rozpędzajmy.
Plan minimum to warsztat - kilka tygodni w świecie gry. Niestety to oznacza kilka miesięcy w realnym świecie, a forumowe sesje mają to do siebie, że gracze się wykruszają i jest z nich (sesji) niewiele...
Tutaj trochę usiłuję temu rozsypywaniu się zapobiec przez to, że początkowo będzie to zespół solówek (dla początkujących graczy) - ponieważ na siłę nie będę ich "wiązał" z sobą w ekipę i dodatkowa sesja dla niezrzeszonych... Jeżeli coś padnie to albo solówka, albo "sesja" - ktoś znika z forum, przestaje pisać - ja też przestaję pisać, a postać znika jak kamfora. Reszta ma więc duże szanse, że przetrwa i przynajmniej koniec w postaci "przemiany" uda się osiągnąć...
Jeżeli będziemy utrzymywać jakieś sensowne tempo i będą chęci do gry to możemy ciągnąć dalej - scenariusz jest wzięty z kampanii na żywo, więc - jest go sporo. W chwili obecnej jednak nastawiam się na realizację planu minimum. |