Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2013, 21:19   #1
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
model helikoptera

Ok więc tak - znajomi zrobili mi "kawał" i dali mi na "prezent" model małego helikoptera L6018... Czy ktokolwiek może wie cokolwiek/ma doświadczenia z modelami helikopterów do latania po domu? Moje doświadczenia;
1. Cholernie trudne początki...
2. Po kilku długich i udanych lotach [helikopter unosił się do sufitu, zakręcał, fruwał po pokoju, sterowność dobra] helikopter zaczął spadać - śmigła kręcą się niby szybko ale nie mogą go unieść, z podłogi nie może się już wznieść, a podtrzymany z ręki spada. O nic nie uderzył/nie miał wypadku/nic nie odpadło/nic nie jest złamane. Po chwili się rozładował. Ładował się godzinę aż zgasła lampka. Po naładowaniu stale ten sam problem - nie może się unieść, spada, albo kręci się w kółko bez odrywania się od ziemi [kręcenie trimerem nie pomaga] ;( Czy ktokolwiek miał do czynienia i może poradzić?;( Przejrzałam fachowe fora, ale tam zaraz o rozkręcaniu, spawaniu itd... Może nie trzeba tak drastycznie, może to kwestia czegoś innego?

PS hobby bardzo miłe, ale gdy pojawiają się takie problemy to łapie dołas straszny Czy ktoś próbował i jak długo? Czy da się tym w ogóle długo bawi czy to zabawka typu "wydaj kasę, a po chwili się rozpadnie"? Bo nie wiem co dalej haha, czy to ratować czy po prostu tak mają że się rozpadają?
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline