Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2007, 10:15   #3
Yaneks
 
Yaneks's Avatar
 
Reputacja: 1 Yaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputację
Pewnie spotkały ich jakieś przeszkody za miastem. Są dobrymi tropicielami, znajdą nas bez trudu. Choćmy, trzeba zabrać się za porządki. Musimy odnaleźć herszta zbójów w tym mieście.
Merchirio gestem kazał Corranowi opuścić gmach Zakonu, po czym zrobił to samo. Od razu ogarnęła go zła aura. Miasto było w tragicznym stanie. Połowa budynków była chociaż w najmniejszech części zajęte ogniem. Wszędzie biegali zakapturzeni ludzie z mieczami w rękach, i atakowali kogo popadnie, po czym odbiegali gdzie popadnie.
Merchirio zdenerwowany wyjął swój długi miecz, po czym zaszarżował na najbliższego rozbójnika, dzieląc go w pasie na pół.
Choć, Corran! Wsiadaj na mojego konia, musimy zobaczyć w jakim stanie jest pałac Cesarza!
 
Yaneks jest offline