Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2007, 13:55   #3
Ratkin
 
Ratkin's Avatar
 
Reputacja: 1 Ratkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwuRatkin jest godny podziwu
Garśc informacji o Marcjanie które niewątpliwie zna reszta młodych w domenie Lodina, Chicago...


Imię: Marcjan
Klan: Gangrel
Matka: Inyanga
Dyscypliny: Animalizm i Odporność

Marcjan dla reszty Koterii jest z jednej strony typowym Gangrel - wyalienowanym samotnikiem. Stara się być samodzielny, nie przywiązuje wagi do świata śmiertelnych chociaż wciąż potrafi wmieszać się w niego doskonale. Mówi że jest to dla niego to samo co sztuka przetrwania w dziczy, tylko trudniejsza. Jednak z drugiej strony Marcjan dał się też poznać jako wampir niepasujący do stereotypu tępego dzikusa jakimi są dla Ventru czy Toreadorów niektórzy z Gangrel. Zdaje się że ten młody wampir odnalazł już cel swojej dalszej egzystencji, bardzo odległy od tego jaki obiera większość jego "rówieśników". Wampiry rzadko oceniają po wyglądzie - w tym wypadku na pewno to co widza ich oczy nie pasuje do istoty jaką spotykają. Młodsi mogą śmiać się skrycie z bajek jakie często słyszą od swych Ojców chcących utrzymać swą władze nad nimi - jednak kiedy o rzeczach takich jak ujarzmienie Bestii i Golkonda zaczyna mówić tak młody jak on członek Rodziny, często niewiedzą czy śmiać się czy bać tego co może on osiągnąć w przyszłości. To nieprzysparzany mu przyjaciół, jeśli wampir może takich mieć. Często mówi z wyższością, jakby uważał że jest istota stojącą nie tylko ponad śmiertelnikami i zwierzętami, ale też nad nie jednym starszych od niego kainitą. Tylko kwestią czasu jest chyba aż narobi sobie tym wrogów...
 
Ratkin jest offline