Wątek: Stara Kamienica
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2007, 20:45   #5
Maczek
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Noc dopiero się zaczęła. Zimny wiatr od kilku dni wywoływał nieprzyjemne uczucie i nieco denerwował. Shiva siedziała tak kilka chwil przeglądając zawartość laptopa zanim nie natrafiła na ściągnięte niedawno pliki dotyczące tego domku.

Kimball House. Pierwszy właściciel to milioner William Wallace Kimball. Wybudował budynek około 1870 roku. Na początek miał on służyć głównie jako wytwórnia fortepianów, jednak po trzech latach wybudował fabrykę gdzie przeniósł całą produkcję. Opuszczone pomieszczenia zostały zaadaptowane prze panią Kimball jako pomieszczenia dla gości, do których z całego świata zwoziła ozdoby i wydawała setki tysięcy na wystrój. Budynek był jednym z nielicznych, które przetrwały wielki pożar w 1873, który strawił niemal całe miasto. Tuż przed śmiercią Williama w 1900r posiadłość wraz z budynkami gościnnymi została kupiona przez bankiera i prezydenta miasta Calvina T. Wheelera. Po kilkunastu latach sprzedał wszystko dla nikomu nieznanego Josepha Kohlna, który zginął w tym samym roku. Przez 30 la budynek stał pusty, aż w końcu w 1944 przejęła go firma Murphy Butter and Egg, która zamieniła posiadłość na drukarnie i magazyn. Dokonano wówczas największych zniszczeń. Usunięto część ścian przebudowano domki gościnne. Gdy w 1981 firma upadła budynek przejęła organizacja Historic Real Estate, która przy pomocy miasta, po dwóch latach renowacji i odzyskiwania oryginalnych elementów wystroju otworzyła tu Muzeum.

Nagle z zamyślenia wyrwał Shivę zgrzyt metalowego płotu i głuche uderzenie. Po chwili zza rogu budynku wyszedł Marcjan. W Laptopie poza masą śmieci było jeszcze kilka plików które dostała od znajomego. To denerwujące że nie zdążyła ich nawet przejrzeć. Napaleni gówniarze. Nikt nawet nie sprawdził tej sterty gruzu. Żadnej przeszłości. Odrazu, bez zastanowienia kupili tą ruderę. Debile. Wiatr się wzmagał. Najgorsze że to Reginald miał wszystkie klucze.