Hmmm. Co do ilości czasu spędzonego jako osoby mniej żywe w miejscach mniej przyjemnych, sugerowałbym nie mniej niż kilkadziesiąt i nie więcej jak dwie setki lat. Nie chcemy żebyście nabawili się zbyt wielkiego anachronizmu albo szoku kulturowego.
A co do tego kim macie być, wcześniej wspomniani celebryci zła wydają się dobrym rozwiązaniem. Oczywiście ogromna niesława nie jest konieczna, waszymi występkami nie musiał oburzać się cały Faerun. Liczą się przede wszystkim talent i potencjał. Posiadanie cech, które wywyższają was nad masę bezmózgich siepaczy, którzy palą i gwałcą wszystko w zasięgu wzroku. Dlatego też historia postaci wymaga uwzględnienia jednego z waszych największych osiągnięć.