Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-07-2013, 21:13   #3
Panicz
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Wiesz Anonim, ta Jesienna Gawęda to był termin endemiczny dla Warhammera.

Nigdy nie lubiłem, kiedy sztafaż wchodził na scenę. Świat niech będzie z mokrej tektury i śmierdzi rybą, ale Gracze powinni być tej arcybiedy zaprzeczeniem. Niech tłuką się w tataraku o stare kożuchy, jak u Bielona, ale niech to nie będzie pokaz sado-maso, gdzie każda postać jest zdradzona siedem razy, zgwałcona, pobita, opluta, a w finale powieszona na drągu, bo pyskowała diakonowi z kościoła w Hrubielowie.

Innymi słowy, nie kupowałem nigdy tego.
 
Panicz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem