Ale za to zyskał przychylność elfią...bóg jest daleko w niebiesach, a piękna niewiastka była blisko. Ja bym na taką wymianę poszła ^.^
Anyway, iść na orki bez jakiejś puszki to jak mhm...iść na orki bez jakieś puszki. Niezbyt mądrze, w każdym razie :P
PS: Zawsze jest klasa prestiżowa (
ur-priest), która potrafi "kraść" boską przychylność (opisana w "Complete Divine") :P