Rhamono droga.. No coż, nie wiem co by tu móc odpowiedzieć.. Ja sama jestem z północy jednak wybieram sie już po raz drugi na Zlot do Krakowa.
Toruń to urocze miasto.. Tylko, że gdy ja organizowałam poprzedni pomorski Zlot LI właśnie tam, to miałam silne wsparcie w postaci Malekitha w owej organizacji.. Teraz, tak na ślepo jechać się chyba nie opłaca.. A z samym Malem nie mogę się skontaktować...
Z drugiej strony.. Nie chciałabym, by te Zloty LI nam spowszedniały tak bardzo jak np stało się to w Krakowie.. Taki Zlot ma być świętem... A nie rutyną - raz na miesiąc.. Dlatego podczas rozmowy z Arango stwierdziliśmy, że raz na kwartał powinny się one odbywać.. Ale oczywiście to tylko nasze zdanie...
Mam nadzieję, że coś z tego waszego planowania wyjdzie, ja jednak na dzień dzisiejszy nie piszę się na przyjazd.. Przykro mi, że was nie poznam..
Jednakże planuję razem z Bortaszem w lipcu zrobić Ogólnopolski Zlot w Malborku.. To juz was wszystkich serdecznie zapraszam.
Pozdr