Wiem... ja osobiście znam angielski nie najgorzej, ale nie raz muszę się nieźle nasiłować żeby dobrze zrozumieć angielskie zasady, czy treść fabularną świata. Na szczęście GRAMel wydał dość sporo polskich podręczników i materiałów (nie chwaląc się posiadam wszystkie
) z użyciem których można i tak sporo fajnych sesji poprowadzić.
Właściwie używając podstawki z broszurką Delux, Almanachu superbohaterów, Nemezis i Evernighta da się poskładać niemalże dowolny świat i pomysł. Dorzucając do tego takie tomiszcza jak Interface Zero z bogatym sklepem i fajnymi przewagami, Sensację i Przygodę zawierającą nawet elementy strikte dla polaków czy chociażby światostworzenie które wręcz instruuje jak stworzyć własny świat, to już w ogóle nic tylko bawić się w twórcę settingów.