Wątek: Z mroku...
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2007, 14:33   #10
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Aru zerknął ze smutkiem na Sathi. Czyżby nie podobała jej się jego pieśń? Z ciężkim westchnieniem godnym starca-reumatyka mężczyzna wstał ze swojego miejsca. Nie zważając na gromy, które w niego biły podszedł do Swetlany.
- Chodź malutka, czas zrobić dobry uczynek. Oj, nie spozieraj tak na mnie tymi niebieskimi oczętami. Masz przecież wybór albo wstaniesz i ruszymy temu nieszczęśnikowi na pomoc, albo zostanę tu z tobą śpiewając ci o lodowym sercu.
Diabelstwo uśmiechnęło sie radośnie, trącając przy tym palcami struny swej lutenki.
Aru odwrócił sie do Iywlii.
- Ciebie to też dotyczy moja gorąca kobitko. - rzekł słodko, puszczając zalotnie oczko.
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline