Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-09-2013, 17:44   #2
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Budynek był spory, ogrodzony wysokim płotem, teren dokładnie monitorowany.-"Co oni tu robią, że aż tak się zabezpieczają?" Myśl przemknęła przez głowę Rosalie. Pozostali ludzie wydawali się bezkrytycznie przyjmować to co ich otaczało, a Ross miała wrażenie jakby byli zwierzętami sprowadzonymi na rzeź.
Głos kobiety jaka przedstawiła się jako Trish jaki chyba miał być uspokajająco kojący w niej wzbudził podejrzliwość. Ta lepka słodycz miała chyba za zadanie coś ukryć.
A słowa o oddaniu telefonów i rewizji wzbudziła w niej tylko jedno odczucie.
Tak traktowano więźniów, odbierając im rzeczy osobiste i przeszukując.
"Ciekawe czy jest też ktoś z długą gumową rękawica do dogłębnego przeszukiwania...".
Decyzja mogła być tylko jedna.
-W takim razie ja rezygnuję. Nie zamierzam nikomu niczego oddawać, a tym bardziej dać się przeszukać. Dzięki wielkie.
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline