Witam!
1) Oby Pan Prezes długo pozostawał na Balearach...
2) Piwo za ideę sesji w L5K. Strasznie lubię ten system.
3) Modyfikacje przyjęte do wiadomości, strasznie się cieszę, że bez tragicznego przewrotu.
4) Mam postać, oto odpowiedzi na Twoje pytania.
Kim chcę zagrać
Shiba Kohaku to jedyny syn swego ojca, Shiba Akira, gunso Shiba, pomniejszego wasala Czempiona Feniksa. Matka chłopca jest kobietą niegdyś wielkiej urody. Ojciec, onegdaj wspaniały yojimbo, jest teraz hatamoto... Shiba Ujimitsu-sama bowiem postanowił nagrodzić jego wspaniałą i wieloletnią służbę. Kohaku jest pierworodnym, najpewniej więc odziedziczy funkcję swego ojca, póki co jednak zupełnie inne rzeczy mu w głowie. A mianowicie widzi mu się poczynienie pewnych zmian w jego klanie. Uczynienie z Shiba rodziny mającej znacznie więcej do powiedzenia niż dotychczas. Udostępnienie im więcej niż jednej czy dwu dróg. Uczynienie z nich pełnoprawnych członków klanu. Kohaku uważa, że dość już sytuacji, gdzie Shiba przelewali krew, a Isawa atrament na zwojach.
Dlaczego chcę zagrać taką postacią?
Jako gracz mam nadzieję na udany przewrót w Feniksach, bo Isawa się w głowach poprzewracało.
Do tego dochodzi: rodzina, która zrezygnowała ze swego należytego miejsca, w imię służby Cesarstwu (Shiba klęknął). Młodzieniec, który widzi wielkość tego czynu i chce, by nie został on zmarnowany. Postać poświęca życie konkretnemu celowi, idzie niejako wbrew woli klanu, wbrew woli przodków (niektórych na pewno, dla niektórych na pewno będzie to coś, co powinno zostać zrobione), a poza tym... jest to postać, która uważa, że kami, wielki protoplasta rodu i założyciel klanu postąpił słusznie, ale został za bardzo 'wykorzystany'. Kohaku nie chce drastycznie zerwać z tradycją. Ale chce zmienić swój klan, co gorsza, ma plan ku temu i nie waha się w jego realizacji.
Czego oczekuje od gry?
Sojuszów. Dialogów. Intryg. Rozdarć lojalności. Także nieco akcji i okazji do wykazania się, bez tego Kohaku ma małe szanse by porwać za sobą ludzi, a doskonale wie, że musi to zrobić by mu się udało. Opisów. Zwłaszcza opisów. Pojedynki też byłyby super. Możliwość zaczęcia postacią nieco zaawansowaną. Jeśli gramy startową postacią, to oczekuję szansy rozwoju. Jeśli nie, myślę, że zmienię koncepcję, bo ta postać na pierwszej randze trzyma głowę nisko, obserwuje ludzi i dużo się uczy i doskonali. Jeśli wyskoczyłaby z ideą "zmieńmy nieco porządki w klanie" to znaczący ludzie w dobrym przypadku by się roześmiali, w złym wygnali z klanu lub zabili. :->
Czego wolał bym uniknąć w grze?
Ziem Cienia. Mało kto ma pomysł, jak fajnie poprowadzić Ziemie Cienia bez tępych goblinów i kiczowatych potworów o przepakowanych mechanicznie statystykach i możliwościach.
Utknięcia w filozoficznych rozważaniach. Niewątpliwie liczę na ciekawe dyskusje, rozstrząsanie shintao, bushido, kwestii honoru - jak najbardziej. Z drugiej jednak strony, mam nadzieję, że nie będzie ta sesja polegać jedynie na "bushido mówi" lecz "Shinsei naucza nas" a z kolei "ścieżka ku oświeceniu prowadzi ku" i tak przez 40 stron.
Rozwiązań deus ex machina. Znikąd wziętych i słabo uzasadnionych zbiegów okoliczności, interwencji bóstw "dla potrzeb scenariusza" itp.
Jakie wątki chciałbym poruszać w grze?
Proszę o sprecyzowanie tego pytania.
Szczegóły postaci mogę przesłać na PW.