Cóż, największym szczęściem w takich sytuacjach są cierpliwi gracze. Dużym komfortem jest świadomość, że można po prostu poczekać na "lepszy moment".
Chociaż nie wiem, czy mówimy o tym samym, bo mnie tu chodzi nie tyle o pustkę we łbie, co zwyczajnie brak czasu, żeby przysiąść, przemyśleć i wypocić w końcu coś, co będzie miało ręce i nogi (goblin?)
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |