Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-10-2013, 12:01   #18
Zormar
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację
Mark nie mógł uwierzyć w to, jakich bzdur wysłuchiwał. Lucas ma jakąś wizję, czy omam i widzi jakieś wielkie robale, a Ryan spotyka jakiegoś dziwnego Kloszarda. Właściwie to już zaczynał się w tym wszystkim gubić. Nic do siebie nie pasowało, nic nie było logiczne.

-Nie Ryan, myślę, że Lucas nic nie bierze.- Zaczął mówić, gdy tylko zatrzymało ich czerwone światło. -Mam dużą pewność, iż byśmy to zauważyli tak, czy tak. Bardziej prawdopodobnym jest już teza o tym, iż mieliśmy coś dosypanego do szklanek, lecz ten trop też jest raczej naciągany.- Ciągną swą wypowiedź, aż nie ruszyli z miejsca, kiedy to czerwone światło zakazu jazdy nie zmieniło się na zielne światło, które pozwalało im jechać.


Niezrozumienie tego co do tej pory zaszło sprawiało, że Mark już nie wiedział co ma o tej sprawie myśleć. Mimo wszystko wiedział jedno, a mianowicie to, iż nic tak do końca nie wiedzą.

Po chwili jazdy wreszcie dotarli pod swoje biuro.
 

Ostatnio edytowane przez Zormar : 19-10-2013 o 14:38.
Zormar jest offline