- Co do ciula... Gdzie do nędzy jestem?! - widać Joker zapomniał nawet, jak się siarczyście przeklina. Nie zastanawiając się wiele, nacisnął przełącznik. Gdy wyjdzie, rozprostuje kości, zakryje swe genitalia (widać wielce pewnym swej "męskości" nie jest) i rozglądnie się po pomieszczeniu dokładniej. Poszuka czegoś, co przyda mu się w zakryciu, ewentualnie w poszerzeniu swej wiedzy, o tym miejscu i celu, w jakim się tu znalazł. Może znajdzie coś, czym otworzy szafkę. Siłowe rozwiązanie mu nie będzie przeszkadzało. |