Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2013, 01:57   #1
Felix
 
Felix's Avatar
 
Reputacja: 1 Felix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodzeFelix jest na bardzo dobrej drodze
[SW] - Sith: Brotherhood

JOIN THE DARK SIDE


" Niepohamowana furia uderzała z każdym kolejnym ciosem w miecz młodego Jedi. Nieprzebrana potęga rozbijała się o ostrze jego zielonego miecza jak fale o skalny klif. Corman cofał się krok za krokiem nie mogąc przeciwstawić się oponentowi. Dumny Sith nawet nie wykonywał fint, odpuścił sobie skomplikowaną grę nóg i nie próbował ominąć gardy młodzika. Cieszył się tą chwilą, strachem który rósł z sekundy na sekundę w młodym, niepewnym sercu. Szedł przed siebie tnąc zamaszyście z olbrzymią siłą i czystą nienawiścią.
Corman próbował się wydostać z opresji, szukał okazji, jak wykorzystać rzeźbę terenu na swoją korzyść, ile jeszcze czasu minie nim ktoś zorientuje się o ataku na patrol. Zbił nieznacznie cios idący z nad głowy Sitha samemu skacząc w tej samej chwili w górę. Borg mógł go chwycić wolną ręką za nogę, mógł cisnąć błyskawicami, ale zdecydowanie bardziej wolał się zabawić. Corman wzbił się w górę, nawet wyżej niż zamierzał. Ostatnim co poczuł było przytłaczające ciśnienie w głowie które znaczyć mogło tylko jedno. Nie miał dość sił by odeprzeć atak Sitha."


[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=7WmZLFJWVv0[/MEDIA]

“Do ciemnej sali medytacyjnej, wypełnionej zaledwie kilkoma świecami wkroczył dostojnie jeden z Lordów Sith. Większość osób szykowała się do nachodzącej bitwy, modlili się, klneli, grali w karty lub chędożyli wszystko co się rusza, nie wyłączając siebie nawzajem. Użeranie się z tą żałosną zbieraniną było poniżej jego godności. Jednak nie byli dość liczni by przeciwstawić się całej armii republiki wraz z zakonem Jedi. Potrzebowali zastrzyku nowych sił. Teraz musieli wytrzymać bazując na potędze pojedynczych lordów i tej dzikiej Hołocie która ledwo nauczyła się obsługiwać blastery. Pozostało mieć nadzieję że plan Kaana wypali i już za kilka lat będą mogli wystawić bo boju nie kilku, kilkunastu, a setki, może nawet tysiące Sithów. Wówczas przełamanie obrony republiki będzie kwestią czasu.
Coś się zmieniło, Lekki dreszcz przeszedł mu po prawej dłoni. Uśmiechną się do siebie. Czuł zagrożenie, zbliżające się do statku od tyłu. Były trzy, nie, cztery ogniska i 12 mniejszych płomieni. Włączył nadajnik wbudowany w karwasz i połączył się z mostkiem.
-Ustawić wszystkie baterie ogniowe na tył statku, wypuścić Myśliwce. Minuta do kontaktu. “


Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
The Force shall free me.






  • Słowo od Mistrza Gry


Sesja osadzona jest w uniwersum gwiezdnych wojen, kilka lat przed wydarzeniami opisanymi w trylogii Darth Bane. W PIerwszych dniach funkcjonowania akademii. Nie wymagam dogłębnej znajomości świata, ale warto zapoznać się z okresem przed sesją. Jako że w internecie informacji nie brakuje sadzę że nie będzie to kłopot.
Jest to moja pierwsza sesja, ale proszę się nie zniechęcać. Mam doświadczenie jako MG z sesji na żywo. Mam nadzieje że będziemy się dobrze bawić na tej sesji


  • Czego możecie się spodziewać po sesji?


Jeśli czytaliście wspomniana trylogie to już wiecie. Jeśli nie to sprawa przedstawia się następująco. Jesteście Studentami w akademii Lordów Sith. inne akademii kształcą wojowników, zabójców, magów, wy będziecie Lordami. Najpotężniejszymi z wszystkich sithów. po ukończeniu akademii otrzymujecie tytuł Lorda i jesteście (teoretycznie) równi swoim mistrzom.
Nie ma sprawdzania listy obecności i innych akademickich bzdetów. Zajęcia są, ale nikt nie patrzy czy się uczycie czy nie. Co jakiś czas są sparingi, forma testów. Jeśli przegrywacie, znaczy że nie jesteście warci uwagi mistrzów i nie poświęca się wam czasu, jeśli wygrywacie to macie potencjał i Mistrzowie będą zwracać na was uwagę, przekazywać wskazówki i rady byście mogli się rozwinąć. Między studentami jest ciągła walka o względy mistrzów . Ważna jest pozycja jaką zajmiecie w społeczności.
Regulamin i zasady akademii nie są jeszcze kompletne, jesteście pierwszym sortem uczniów jaki przyleciał do akademii więc w trakcie gry mogą pojawiać się dodatkowe zasady. Np. zakaz opuszczania terenu akademii. Na razie wszystko wolno, no oczywiście poza zabijaniem się. Jakie konsekwencje będą wyciągane nie wiadomo. O tym i innych rzeczach będziecie mogli się przekonać już na sesji.
Nie występują postaci znane z książki. Kadra akademii jest zupełnie inna, poznacie ich w sowim czasie. Oczywiście Lord kaan pozostał. Czy pojawią się Jedi i będzie można z nimi walczyć? Nie wiem Jeśli macie jakieś pytania walcie śmiało.
  • TECHNIKALIA
Mechaniki nie ma. Wszystko zależy od was i trochę od tego co tam MG sobie wymyśli.
Poszukuję: od 2 do 5 osób
Czas na posty: Raz w tygodniu.
Wy macie tydzień i Ja. Jeśli będziemy się wlec to tępo będzie wynosiło 2 posty na miesiąc. Jeśli jednak wy się sprężycie to i ja będę się starał. Tydzień to max, sądzę że każdy znajdzie w tym czasie chwile na napisanie posta.
gg dock: I tak i nie.
Na pewno podczas walki między wami. Jako że możecie chcieć prowadzić jakieś intrygi przeciwko sobie to piszecie osobno przesyłając mi pw z "ukrytymi deklaracjami". Forma zależy od tego czy podzielicie się na grupy, każdy sobie czy zlepicie się w drużynę.
Rekrutacja trwać będzie: miesiąc, lub trzy tygodnie.
Zależy od zainteresowania. Chce dać wam czas na przemyślenie sprawy, przesyłanie własnych pomysłów i konsultacje.
Postaci: To akademia więc nie róbcie z siebie od razu Lordów. Możecie być żołnierzami lub farmerami. Generalnie niewiele wiecie o mocy. Mogliście wybudzić ja w jakiejś prostej formie w chwili wielkiego gniewu, ale raczej nie kontrolujecie tego. Podobnie wątpię byście mieli okazję bawić się mieczem świetlnym. Ale piszcie co chcecie, pogadamy i uzgodnimy co i jak. Jak napiszecie za silną postać to za proponuje pewne cięcia, jak za słabą to wyrównam wam to w rozgrywce by był mniej więcej balans.

  • REKRUTACJA:
Odpowiedzcie na pytania, wypełnijcie formularz i napiszcie krótką historyjkę.

-Kim Jesteś?
-Co cię tu przywiało?
-Dlaczego Bractwo miało by być tobą zainteresowane?

Imię/Nazwisko/Pseudonim:
Rasa(możecie stworzyć własną, ale to do konsultacji. postaramy się dopasować wasz idee do już istniejących ras):
Pochodzenie:
Dotychczasowy zawód/zajęcie:
Motywacja:
Cele i Marzenia:
5 priorytetów/najważniejszych rzeczy(kolejność ma znaczenie):
Co z sobą przywiozłeś/łaś:

Wybierz 2:
Kot-Jesteś niezwykle zwinny i gibki. Możesz wykorzystać to też w walce. Łatwiej ci się wywinąć z przegranej walki i nikt ci nie ucieknie gdy wygrywasz.
Weteran- Zachartowałeś Ciało i Ducha w bitwie. Jesteś w dobrej kondycji fizycznej, znasz podstawy walki wręcz i nie dasz się zastraszyć czy złamać na przesłuchaniu.
Cień- Cichy i dyskretny, taki właśnie powinien być cień. Świetnie się ukrywasz i potrafisz być nie widocznym (nie to samo co niewidzialny ). O tym że możesz to wykorzystywać do skrytobójstwa, infiltracji i tysiąca innych rzeczy nie muszę chyba pisać.
Autorytet- Nie musisz być znany, nie musisz nikomu grozić. Masz respekt, inny cię szanują i się boją. Ale uważaj, raz straconego autorytetu nie nadrobisz tak łatwo.
Intuicja- Masz szósty zmysł. Potrafisz wyczuć zagrożenie nim ono nastąpi. Poczucie zagrożenie nie jest jednak jasne, wiesz że coś jest nie tak, ale nie wiesz co.
Wojownik- Czy masz coś w łapie, czy nie i tak jesteś groźnym przeciwnikiem. Zawsze dążysz do bezpośredniej konfrontacji. Szybciej uczysz się technik i sekwencji walki. Masz reflek i intuicje, wykorzystaj to.
Potężny- Łatwiej ci wczuć się w moc, masz potencjał by prześcignąć innych w poznawaniu Bardziej zaawansowanych technik.
Furiat- Finezja nie jest twoja mocna stroną. O wiele łatwiej jednak ci wybudzać emocje podczas walki na miecze lub korzystając z mocy. Przelewając w nie swoją złość znacznie podnosisz ich siłę.
Towarzysz/Sługa- Masz towarzysza, łowcę nagród, innego adepta ciemnej strony,droida lub jakieś zwierzę (Piszcie co chcecie, pogadamy, ustalimy )
Intrygant- Wystarczy że na kogoś spojrzysz i wiesz co chce usłyszeć. Masz talent do kłamstw i półprawd. Jesteś tajemnicą nawet dla doświadczonego Sitha, o tych amatorach w akademii już nie wspomnę.
Łowca- Czy w dżungli czy akademii prawa są te same. łowca i ofiary. Polowanie, pułapka i jeden precyzyjny cios.Łatwiej ci zrobić podstęp lub zasadzkę, ciężko też się przed tobą ukryć.
Koordynacja- Możesz wykorzystywać sprawnie obie ręce w walce. Miecz obustronny lub dwa miecze. Możesz też jednym mieczem walczyć, a drugą ręką pomagać sobie przy rzucaniu zaklęć.
Pochodzenie- Masz solidne plecy. Twój ojciec lub przyjaciel jest znanym i szanowanym Sithem. Wpływa to na wiele drobnych przywilejów jakie możesz zaznać w trakcie nauki. Mistrzowie z pewnością o tobie nie zapomną.
Szermierz- Jesteś najlepszy w fechtunku. Łatwo opanowujesz kolejne techniki i płynnie przechodzisz pomiędzy stylami znajdując słabe strony przeciwnika.
Wasza Propozycja- Czekam na wasza inwencję.


Krótka scenka. Lecisz małym transportem (12 osób) z statku na planetę. Coś o sobie innych pasażerach macie dowolność w kreacji wydarzeń. Około strony A4. Może być mniej ale na pewno nie więcej.

------------------------------------------------------
* Gdyby było za dużo zgłoszeń wybiorę wedle swojego widzi mi się. Pozostałe postaci będę chciał za przyzwoleniem kandydatów zNPCować.
* Bądźcie kreatywni i Mroczni [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=BgAlQuqzl8o[/MEDIA]
 
Felix jest offline