Cytat:
Napisał Kawairashii W wieku 9 lat dzieci mogą przeżywać wiele emocji takich jak miłość i problemy z dorastaniem. |
Generalnie wiele emocji przezywaja, acz milość (typu zakochanie) to niekoniecznie, bo seksulanie to są w fazie latencji, czyli takiego okresu, kiedy płeć przeciwna jest be. I ta faza właśnie od poczatku szkoły trwa, do początku okresu dojrzewania, czyli tak do 11-12 r.ż..
Na problemy z dorastaniem też nieco za wczesnie, bo do tego jest jakiś obraz spojniejszy własnej osoby potrzebny, co go moge porównac z tym, co prezentuja rówieśnicy.
Piszesz raczej o problemach nastolatków, czyli takich od 12 roku życia.
Ale nie robię tego wpisu, żeby o prawidłowościach rozwojowych dzieci rozmnawiać, tylko raczej z zapytaniem i watpliwością.
Sesja jest nosna, lubię grać dziecmi. Tylko teraz pytanie jak te dzieci widzisz: czy właśnie jako maluchy, rozwojowo przeżywające problemy nastolatków?
Bo wtedy te 6-9 to tylko ma wzrost dziecka określać?
Rozwojowo dziecko w tym wieku niewiele planuje, jest chwiejne emocjonalnie, raczej egoistyczne i dość konkretne, skupione na tu i teraz, na rzeczywistości. Abstrakcję, wszelkie idee, kiepsko łapie.
Warto żebyś skonkretyzowała, jak te sesyjne postacie dzieci pojmujesz