Ej, czuję się pominięty.
A tak naprawdę, to zdaje się, że masz pecha. Albo źle wybierasz. Albo...
Ogólnie nie przewidzisz. Taka specyfika PBF, że przez tak długi czas jaki trwa jedna sesja, może się znudzić lub mogą wyniknąć rzeczy zupełnie losowe i MG zniknie. Takie tam.