Wg. mnie Cold City dzięki osadzeniu gry w powojennym Berlinie ma schizofreniczny klimat, którego nie da się osiągnąć nigdzie indziej. Popatrzmy co na to się składa:
- stolica narodu złamanego ideologicznie
- która staje się areną nowej wojny ideologicznej
- miasto okupowane przez wojska różnych państw, które są w zbyt dobrej komitywie. Przy pewnej modyfikacji historii można dostawić Mur Berliński i STASI
- miasto-ruina, w którym życie toczy się dalej
- miasto, w którym aż się roi od agentów służb wszelakich oraz żołnierzy
- miasto, w którym dzieją się dziwne rzeczy (zakładam, że przedstawiciele podziemnej fauny od czasu do czasu wychodzą na powierzchnię przez uszkodzone stropy swoich domów)
Ale jeśli zrezygnujemy z tej szalonej aury i zadowolimy miejscem działania dla PAP to proponuję:
- Watykan (połączenie masy artefaktów okultystycznych, ruin starożytnego Rzymu i państwa z "najlepszym wywiadem na świecie" daje do myślenia)
- Jerozolima i Ziemia Święta (tu na styku aż trzech wielkich religii zawsze się coś działo)
- tam gdzie się toczy wojna z terroryzmem (Irak i Afganistan) i "Wiosna Ludów" (tu się kotłują artefakty okultystyczne, które przyciągają złodziei dzieł sztuki itp., wpływy wielkich krajów, terroryści itp.)
__________________ Szukam tajemnic i sekretów.
Ostatnio edytowane przez archiwumX : 26-11-2013 o 16:15.
|