W starym świecie do rarytasów można by zaliczyć wszystko o wyrazistym lub niepotykanym smaku zwłaszcza na salonach przyprawy i egzotyczne dania a im egzotyczniejsze tym lepsze: Goździk, wanilia, szafran, cynamon, gałka muszkatołowa, anyż migdały itp. Natomiast dla biedniejszych warstw pieprz (nazywana kiedyś przez szlachtę polską przyprawą biedaków) sól, mięta, lukrecja, kminek.
Na słono: „Soło” Ukraińska marynowana słonina w przyprawach. Wędzone ryby moczone w słonej wodzie. Idealna zagrycha do piwa czy samogonu. Angielski pudding pstrąg albo węgorz z miętą w cieście. A wreszcie mięso opiekane na kiju dostępne na straganach z kuflem taniego piwa a im biedniejsza dzielnica czy okolica tym bardziej podejrzane pochodzenie owego mięsa.
A na słodko: Pieczone jabłka same lub w miodzie w zależności od zasobności sakiewki. Cukier trzcinowy(brązowy) chociaż to jako towar luksusowy pochodzący z arabii lub księstw granicznych. Nie można też zapominać o rodzynkach. Wszelkiej maści ciasta i ciastka miodowe, owoce i orzechy świeże, suszone i kandyzowane orzechy kandyzowane w miodzie. Ciastka drożdżowe z makiem, cebulą czy przyprawami korzennymi lub bakaliami.
No a dla pospólstwa prażone ziarna jęczmienia (chrupiące z posmakiem karmelu) mogą być z dodatkiem miodu. Bułki i bułeczki, wypieku bułki wymagana jest najlepsza mąka, drobniej zmielona i czystsza niż na ta chleb no a tym samym droga poza tym nie zakwasza się jej. Dodatkiem do bułki może być dynia, marchew, owoce, mak czy nawet wyżej wymieniona cebula zeszklona staje się słodkawa. |