No co Ty, łzom się dajesz?
Nie chcę w żadnym przypadku, żebyś naginał swoje zasady, bo to rzadko na zdrowie wychodzi. Po prostu ze swojej strony nie chcę się pisać na coś, czego nie znam, bo nie wiem, czy moje pojęcie długich postów jest wspólne z Twoim, na zbyt gęstą częstotliwość pisania też nie mogę sobie pozwolić, gdyż nie samym forum człowiek żyje
Zresztą ze świąt wracam dopiero czw-pt i nie mam do tego czasu okazji zająć się postacią itp.
Także, jak już wspominałam, tak, chętnie pośledzę pod kątem co i jak, a za to wtrącenie sry.Państwu
Pozdrawiam,
Ali