Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2013, 22:28   #1
Pasiasty
 
Pasiasty's Avatar
 
Reputacja: 1 Pasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetnyPasiasty jest po prostu świetny
Odwiedziny po latach

Przepraszam, że post nie jest za długi, ale to moje początki z GM, więc proszę o wyrozumiałość

Dochodzi godzina pierwsza w nocy, wszyscy uczestnicy wycieczki już są na miejscu. Był to dość długi dzień dla całej czwórki, ponieważ każdy z nich cieszył się na tą wyprawę. Zwłaszcza John Carol Lewis, który jechał z nadzieją odszukania w starych, klimatycznych murach dworu “sole cadente”, weny. Każdy z czwórki przyjaciól był dość zaskoczony zaproszeniem od starego znajomego, ponieważ nie utrzymywali bardzo dobrych kontaktów. Dziwiło ich też to, że mieli się stawić na zajutrz od otrzymania listu z zaproszeniem.
Kenneth odpalając samochód, warkotem silnika przerwał zgromadzonym zażartą dyskusje.
- Zaraz trzeba wyjechać, pewnie Jack nie bedzie spał całą noc, wyczekując nas więc postaram się dojechać jak najszybciej- uświadomił pozostałych Kenneth.
-Obyśmy tylko dojechali, jak tak się chcesz spieszyć- powiedziała Ruth z lekka uśmiechając się.
Wszyscy zdąrzyli wsiąść do auta, kiedy rozpadało się na dobre. Ładny początek wycieczki, ktoś mrukną żartobliwie. Ale nikt się tym nie przejął, z wyjątkiem zawiedzionego Kennrtha, który bardzo skrupulatnie wymył auto na podróż.

Odpowiedzi do 28 grudnia
Miłego pisania ^_^
 
__________________
"The oldest and strongest emotion of
mankind is fear" -H. P. Lovecraft
*****
Szukam MG, który przyjmie początkującego gracza pod swoje skrzydła ;)
Pasiasty jest offline